Diabloque: Licence to Sin oraz Aurora Watching - pierwsze obrazki z gier i informacje o fabule
Polskie studio Metropolis, graczom znane między innymi z gry Teenagent - jednej z najlepszych i zarazem jednej z pierwszych całkowicie polskich gier przygodowych, oraz Gorky 17 - ciekawego połączenia gry RPG i strategii turowej, zaanonsowało ostatnio dwie nowe produkcje - Aurora Watching oraz Diabloque: Licence to Sin zapowiadają się bardzo smakowicie. Rodzimy developer poinformował właśnie o starcie oficjalnych stron internetowych obu produkcji, na których znajdują się pierwsze obrazki z gry oraz zdawkowe informacje na temat fabuły.
Włodarczak Adam
Polskie studio Metropolis, graczom znane między innymi z gry Teenagent - jednej z najlepszych i zarazem jednej z pierwszych całkowicie polskich gier przygodowych, oraz Gorky 17 - ciekawego połączenia gry RPG i strategii turowej, zaanonsowało ostatnio dwie nowe produkcje - Aurora Watching oraz Diabloque: Licence to Sin zapowiadają się bardzo smakowicie. Rodzimy developer poinformował właśnie o starcie oficjalnych stron internetowych obu produkcji, na których znajdują się pierwsze obrazki z gry oraz zdawkowe informacje na temat fabuły.



Warstwa fabularna gry Aurora Watching przeniesie gracza w tajemnicze, arktyczne lądy, na odległe Morze Barentsa. Niewyjaśniona katastrofa rosyjskiego statku podwodnego „Komsomoletz II”, który przed „zejściem na dno” wpłynął w okolice tajnego laboratorium złowieszczego Jacka Pareckiego, stanowić będzie główny wątek fabularny...



Klimatyczne restauracje, kosztowne samochody, niebiańskie dziewczyny... Tak, piekło potrafi kusić swym urokiem... W grze Diabolique: Licence To Sin gracz wcieli się w rolę tajnego agenta Darka Eaville, przedstawiciela Sił Zła. Nieustanna walka dobra ze złem rozpocznie się na nowo...
Więcej informacji tekstowo-graficznych na temat nowych gier firmy Metropolis – już wkrótce na łamach Serwisu Informacyjnego GRY-OnLine. Zapraszamy oczywiście do odwiedzenia ciekawie wykonanych oficjalnych witryn:

GRYOnline
Gracze
Steam
Komentarze czytelników
zanonimizowany141902 Chorąży
no widze,z e engin archraniola poszedl w zapomnienie, to dobrze. Co do obrazkow z Aurora Watching to przypominaja mi one troche pierwsza czesc MGS (ale tylko z wygldu), jakas baza pozlozona w chlodnym zakatku swiata i zamaskowany bohater, ale co z tego bedzie to zobaczymy jak gra juz wyjdzie
zanonimizowany36866 Generał
No Aurora Watching przypomina też The Thing :-)
Zobaczymy co z tego wyjdzie, ja 3mam kciuki.