Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 3 sierpnia 2004, 07:10

Przełożono datę premiery Creature Conflict: The Clan Wars

Mimo najszczerszych chęci, węgierskim programistom z Mithis Entertainment nie uda się dotrzymać planowanego terminu i ich produkt o nazwie Creature Conflict: The Clan Wars ukaże się dopiero w 2005 roku – taką oto informacją podzielił się wczoraj koncern Cenega, który rzeczony program zamierza opublikować.

Mimo najszczerszych chęci, węgierskim programistom z Mithis Entertainment nie uda się dotrzymać planowanego terminu i ich produkt o nazwie Creature Conflict: The Clan Wars ukaże się dopiero w 2005 roku – taką oto informacją podzielił się wczoraj koncern Cenega, który rzeczony program zamierza opublikować. Przyczyną opóźnienia jest potrzeba uzyskania większej ilości czasu na dopracowanie programu tak, aby spełnił wszystkie pokładane w nim nadzieje. Creature Conflict: The Clan Wars miał pierwotnie zadebiutować 17 września. W chwili obecnej wiemy już, że nastąpi to dopiero 4 lutego 2005 roku.

Creature Conflict: The Clan Wars to gra łącząca w sobie zwariowaną rozrywkę taktyczną i strategię czasu rzeczywistego, wykonana w humorystycznym stylu znanym z filmów rysunkowych. rozgrywka polega na walce pomiędzy dwoma drużynami, składającymi się z od dwóch do ośmiu zwierząt. Każda ze stron ma do wyboru 4 zwykłe i jedną ukrytą jednostkę (znajdziemy tu np.: szalone owce czy niedźwiedzie). Zadanie gracza polega na wyszkoleniu i uzbrojeniu zwierzęcych wojowników, po czym wysłaniu ich do zażartej walki na jedną z planet.

Więcej informacji na temat tego programu znajdziecie w naszej Encyklopedii Gier.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej