Dalsze doniesienia nt. BlowOut, czyli nowoczesnej gry akcji w „staroszkolnej” konwencji

Blisko dwanaście miesięcy temu pojawiły się pierwsze informacje, związane z grą o nazwie BlowOut. Dziś developerzy z francuskiej firmy Kaos Kontrol ujawnili kolejne szczegóły, dotyczące swojego najnowszego dzieła.

Powiązane:Gracze chcą remake’ów, a nie remasterów. To na nie „głosują portfelem”, wydając dużo więcej pieniędzy, choć wyjątków nie brakuje

Wspomniana pozycja reprezentuje gatunek, który można scharakteryzować w następujący sposób: „idziemy cały czas w prawo i eksterminujemy wszelkie napotkane ciała obce”. Chociaż akcja toczyć się będzie na jednej płaszczyźnie, to wirtualne środowisko zostanie wyrenderowane przy pomocy trójwymiarowego „silnika” graficznego.

Użytkownik wcieli się w postać majora John’a Cane’a i stanie przed zadaniem oczyszczenia pewnej stacji kosmicznej z pozaziemskich najeźdźców. Opracowaniem wyglądu tych ostatnich zajmuje się Yasushi Nirasawa – człowiek ów zaprojektował demoniczne kreatury m.in. w filmie Final Fantasy: The Spirits Within. Całość uzupełni osiemnaście obszernych poziomów, bogaty arsenał różnorodnych narzędzi mordu i edytor map.

Gotowy produkt wyda korporacja Majesco – premiera nastąpi najprawdopodobniej w październiku bieżącego roku. Wśród docelowych platform sprzętowych figurują komputery osobiste klasy PC oraz konsole Sony PlayStation 2 i Microsoft Xbox.

Więcej informacji: https://www.blowoutgame.com/

Więcej:Gracze zginęli 515 000 razy w testach polskiego soulslike'a Valor Mortis. Jeden z bossów był dla nich prawdziwym koszmarem