„Biznesowy model Wii jest lepszy” mówi szef Sony

Nie od dziś wiadomo, że Sony jest dzięki swojej sztandarowej konsoli PlayStation 3 stratne (póki co). Szef Sony – Howard Stringer dzieli się przemyśleniami co do takiego stanu rzeczy.

Filip Grabski

Nie od dziś wiadomo, że Sony jest dzięki swojej sztandarowej konsoli PlayStation 3 stratne (póki co). Szef Sony – Howard Stringer dzieli się przemyśleniami co do takiego stanu rzeczy.

Niemiecki Die Welt przeprowadził z Howardem Stingerem ekskluzywny wywiad, w którym poruszono wiele tematów – od biznesu muzycznego i spadającej sprzedaży płyt, przez telefony komórkowe i taniejące płaskie TV, aż po konsole. I tu robi się ciekawie dla nas.

„Główna różnica polega na tym, że Nintendo zarabia pieniądze na samym sprzęcie. Wygląda więc na to, że Wii ma lepszy model biznesowy” powiedział Howard Stinger. Poza tym stwierdził, że Wii ma zupełnie inny target niż PS3. Nowa konsola Sony jest dla ludzi, którzy grają o wiele więcej i właśnie dlatego Wii nie bogaci się kosztem marki PlayStation.

„Biznesowy model Wii jest lepszy” mówi szef Sony - ilustracja #1
Człowiek, który wie, że szybko nie odzyska swoich pieniędzy

Co do wpompowanych w powstanie PlayStation 3 trzech miliardów dolarów i pytania, czy ta inwestycja się kiedykolwiek zwróci, Stinger powiedział z szerokim uśmiechem: „Na pewno nie za mojego życia.” Poważniejąc, dodał: To zajmie trochę czasu. Biznesowy model dla PS3 zakładał, że będziemy na początku tracić pieniądze wydane na sprzęt, by po kilku latach zacząć zyskiwać na oprogramowaniu. Już teraz więcej zarabiamy na grach, niż tracimy na konsolach.” Jak widać nawet fakt, że PS3 sprzedaje się szybciej, niż pozwala na to produkcja, nie gwarantuje natychmiastowego zysku. Przy okazji wyszła na jaw informacja, że nie należy oczekiwać cenowych cięć na PS3 przez Gwiazdką. I chyba nic dziwnego, jeśli się ma 3 miliardy $ do odzyskania.

Podobało się?

0

Filip Grabski

Autor: Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko), choć nie stroni od pisania tekstów. W 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj, choć w międzyczasie polubił Switcha. Prywatnie ojciec, podcaster (od 2014 roku współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2008-08-29
13:34

zanonimizowany271205 Pretorianin

Ze sprzetem sony jest podobnie jak ze sprzetem Apple.
Bajerancki dizajn udajacy kosmiczne technolgie wielkie kampanie marketingowe robiace ludziom wode z mozgu, a przy blizszym przyjrzeniu sie zionie z nich totalna przecientnosc ni jak majaca sie do ich ceny czy szumu narobionego wokul nich

i mowie to jako uzytkownik i gadgetow appla i sony

Komentarz: zanonimizowany271205
2008-08-29
16:04

Itachi Madara Generał

ok zwracam honor sorka mój błąd.

Komentarz: Itachi Madara
2008-08-29
17:23

realsolo Generał

Niektorzy do konca swoich dni nie zr-ozumeija, ze Wii to INNY rynek, Nintendo znalazl nisze, ktora przez nikogo nie byla wykorzystywana. I dlatego pomimo swietnej sprzedazy w tej niszy, X360 i PS3 spokojnie robia 'swoje' dla SWOJEGO rynku. Osobiscie nagralem sie xx lat w gry tak, ze poprostu nie mam ochoty znow wracac do prostych gier casual ala Wii, potrzebuje mocnej i intensywnej rozrywki ala multi w COD4, Tekken, jakis survival horror czy Final Fantasy/Dragon Age.

I daj Bog, ze firmy nie wycofaja sie z tego typu gier, bo Ci co tak szczekaja (nie majac nawet najczesciej zadnej konsoli) "buahahah ps3/x360 fanboye Wii Was kasuje" sa poprostu MEGA IDIOTAMI, chyba, ze gry w stylu wrzucanie kulki do kubka to poprostu ich gry to rozumiem. Bo jak sie producenci przerzuca na robienie casuali (mniejszy koszt, wiekszy zysk) to wiele osob nie bedzie mialo w ogole w co grac. Na szczescie jak narazie sporo ekip developerskich robi gry - owszem takze dla zysku - ale takze dla przyjemnosci, pasji, klimatu.

Komentarz: realsolo
2008-08-29
18:49

CRider Junior

Ijon- Zgadzam sie z toba, tylko jedna mała uwaga jesli dobze sie przyjzysz to jednak Apple nie jest wcale drogi a czesto tańszy niż PC w podobnej konfiguracji- niestety dzieje się tak tylko przy odświeżaniu danej linni produktow bo taka jest ich polityka nigdy nie zmieniaja cen,
Ale i tak nigdy nie zamienibym zadnego z moich Maków na PC

Komentarz: CRider
2008-08-29
23:08

zanonimizowany432898 Generał

realsolo
A mnie przeciwnie, strasznie odciąga od skomplikowanych gier w przeciwieństwie do lat 90-tych i kawałku 20-tych kiedy mogłem się zwać hardcorowcem. Pograłem 5 min w COD4 i tak mi się nie chciało tam pieprzyć. Może i to znudzenie grami, ale nawet Wii tego nie naprawiło. Ostatnia szansa w tej generacji konsol to PSP...
Za to CS wiecznie żywy, wziąłem się też za HL2 i jakoś na razie ciągnę grę. W między czasie udało mi się z GTA:SA i obudził mnie RE4 - takie jednostkowe przypadki.
Jeśli następna generacja nic mi nie zaoferuje, to znaczy, że "wydoroślałem" - myślałem, że to się nigdy nie stanie :(

Komentarz: zanonimizowany432898

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl