Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 września 2004, 10:14

Aspyr Media wyda debiutancki produkt studia Wideload Games

Stosunkowo niedawno, bo w kwietniu tego roku mieliśmy przyjemność poinformować Was o Wideload Games – nowym studiu Alexandra Seropiana. Ów jegomość, do niedawna pracownik koncernu Microsoft, największą popularność zdobył dzięki założonej przez siebie w 1991 roku firmie Bungie Software. Przy okazji tamtych wydarzeń, wspomnieliśmy coś niecoś o pierwszym projekcie Wideload Games – grze akcji bazującej na silniku zastosowanym w Halo: Combat Evolved.

Stosunkowo niedawno, bo w kwietniu tego roku mieliśmy przyjemność poinformować Was o Wideload Games – nowym studiu Alexandra Seropiana. Ów jegomość, do niedawna pracownik koncernu Microsoft, największą popularność zdobył dzięki założonej przez siebie w 1991 roku firmie Bungie Software. Przy okazji tamtych wydarzeń, wspomnieliśmy coś niecoś o pierwszym projekcie Wideload Games – grze akcji bazującej na silniku zastosowanym w Halo: Combat Evolved.

Chociaż o samej grze nie mówi się zupełnie nic (nieznany jest zarówno jej tytuł, jak również jakiekolwiek szczegóły dotyczące rozgrywki), dzisiaj wiemy już, że ten program zostanie wydany przez koncern Aspyr Media. Informuje nas o tym oficjalne oświadczenie, które zostało opublikowane w dniu wczorajszym. Oczywiście włodarze firmy są pełni podziwu dla talentu zespołu Wideload Games a zwłaszcza jego szefa, Alexandra Seropiana. Nie wiadomo czy przedstawiciele Aspyr Media w ogóle widzieli produkowany przez nowe studio program, bo jak na razie jego istnienie zauważalne jest tylko w kolejnych oświadczeniach prasowych. Czymkolwiek będzie „gra akcji bazująca na silniku z Halo”, ukaże się ona w 2005 roku.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej