Wysoka cena PS3 potwierdzona?

Atmosfera spekulacji na temat nowego dziecka Sony, konsoli PlayStation 3 została jeszcze bardziej podgrzana po wypowiedziach dyrektora wykonawczego nVidii, Jen-Hsun Huanga, który stwierdził, iż podejście jego firmy do wyceny kart graficznych jest bardzo zbliżone do stanowiska Sony. Może się więc okazać, iż wcześniejsze plotki na temat dość wysokiej ceny PS3 plotkami wcale nie są.

Prezes Sony, Ken Kutaragi kilkukrotnie powtarzał, iż PlayStation 3 wyceniana będzie na tzw. poziomie premium: "Chciałbym, żeby PS3 stało się urządzeniem, którego zakup użytkownicy okupić będą musieli nadgodzinami spędzonymi w pracy." Jen-Hsun Huang sugeruje, iż podobnie jak w przypadku wcześniejszych konsol, tak i teraz, Sony usiłuje znaleźć odpowiedni przedział cenowy dla PS3 - napędzający sprzedaż a jednocześnie nie determinowany przez koszty produkcji. Na pytanie o koszty GeForce 7800, Huang odpowiedział: "Chcemy ustalić jego cenę na takim poziomie, entuzjaści mogli bez problemu zakupić tę kartę" (szkoda, że nie dodał, jak zasobnym portfelem powinni dysponować entuzjaści). "Nasza ocena sytuacji związana z ustalaniem cen jest zbieżna ze stanowiskiem Sony w tej kwestii. Nie chodzi o to, ile dane urządzenie kosztuje, chodzi o to, jaka powinna być cena, przy której znajdzie ono nabywców, a dodatkowo musimy ustalić, jak bardzo możemy cenę tę obniżyć aby nie stracić za dużo i przy okazji może nawet zarobić."

Oczywiście wszystko to może być tylko sprytnym zagraniem marketingowym, które może sprowokować Microsoft do podniesienia ceny swojej konsoli w momencie jej startu. W każdym bądź razie, wojna konsol nowej generacji powoli się zaostrza. W chwili obecnej, biorąc pod uwagę możliwość przesunięcia premiery PS3 aż na 2007 rok oraz (teoretycznie) jej wysoką cenę, tylko zagorzali fani PS3 zdecydują się na jej zakup. Jednak nie wiadomo jakie burze toczą się teraz w sztabach marketingowych Microsoftu i Sony. Miejmy nadzieję, że cała ta sytuacja wyjdzie najbardziej zainteresowanym, czyli nam, graczom, na korzyść.