futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 30 czerwca 2005, 11:08

autor: Krzysztof Bartnik

Ile Sony będzie dopłacać do PlayStation 3?

Wygląda na to, że nie tylko Microsoft będzie dopłacał do konsoli Xbox 360. Podobna sytuacja najpewniej spotka również korporację Sony, która planuje podbić rynek trzecim wcieleniem konsoli PlayStation. O ile jednak „gigant z Redmond” do każdej swojej maszynki dołoży w początkowym okresie około 75 USD (~250 PLN), o tyle Sony przyjdzie dorzucać niecałe... 100 USD (~335 PLN).

Wygląda na to, że nie tylko Microsoft będzie dopłacał do konsoli Xbox 360. Podobna sytuacja najpewniej spotka również korporację Sony, która planuje podbić rynek trzecim wcieleniem konsoli PlayStation. O ile jednak „gigant z Redmond” do każdej swojej maszynki dołoży w początkowym okresie około 75 USD (~250 PLN), o tyle Sony przyjdzie dorzucać niecałe... 100 USD (~335 PLN).

Według prognoz rynkowych analityków, koszt wyprodukowania PlayStation 3 ma wynosić, w przybliżeniu, 494 USD (~1660 PLN). Najwięcej producent wyda na procesory Cell i napędy Blu-Ray. Spodziewana cena pierwszych egzemplarzy tej platformy w Stanach Zjednoczonych szacowana jest natomiast na poziomie 399 USD (~1340 PLN). Bez wątpienia, takie rozwiązanie oznacza konieczność dopłacania przez Sony do swojego produktu.

Tak wysoka cena PS3 stanie się więc szansą dla Microsoftu. Xbox 360 powinien kosztować w dniu premiery „tylko” 299 USD (~1000 PLN) - o 100 USD mniej, niż konkurencyjny produkt Sony, a przecież obie platformy mają dysponować podobnymi możliwościami. „Stówa” mniej za praktycznie ten sam sprzęt? Co tu się zastanawiać. - jeżeli tak pomyśli zdecydowana większość graczy, to Microsoft będzie mógł się pochwalić palmą pierwszeństwa na poletku konsol przyszłej generacji.

Ken Kutaragi z firmy Sony, chcąc zapewnie „ostudzić” powyższe rewelacje, podał za przykład moment debiutu pierwszej konsoli PlayStation na rynku. W tamtych czasach owa maszynka była droższa od konkurencji, jaką oferowała korporacja Nintendo, jednak – nawet pomimo tego faktu - bardzo szybko osiągnęła spektakularny sukces. „Chcemy sprawić, żeby ludzie czuli, że chcą mieć to [PlayStation 3] bez względu na wszystko” - powiedział. Chyba w tym wszystkim pan Kutaragi zapomniał tylko, że czasy się zmieniły od tamtej pory. I to bardzo.