King's Bounty Legend: Porady ogólne cz.1
Aktualizacja:
Do minimum ogranicz walki z silnymi stworami
Zdecydowana większość oddziałów wojskowych krążących po mapach wykazuje wrogie zamiary wobec Twojej osoby - jednostki ruszą do ataku w chwili, gdy tylko Cię zobaczą. Nie zawsze warto walczyć ze stworami, mimo wysokich premii w postaci punktów doświadczenia oraz złota. Czasem lepiej jest uniknąć natarcia i salwować się ucieczką. Dlaczego? Jeśli wrogi oddział jest zbyt silny, jego pokonanie może zostać okupione dużymi stratami. Pamiętaj, że większość sklepów ma ograniczoną liczbę jednostek w swojej ofercie i z czasem odbudowanie armii będzie co raz trudniejsze, zwłaszcza gdy bazujesz na mniej popularnych oddziałach i preferujesz walkę w zwarciu.
Używaj okrętów
Korzystaj ze statków, nawet jeśli ich cena wydaje się wygórowana. Okręty pozwalają dostać się w miejsca niedostępne drogą lądową i zebrać czekające tam przedmioty (często zdarza się, że nie są one w ogóle chronione). O ile to możliwe, po odwiedzeniu nowej krainy zawsze zaczynaj jej eksplorację od akwenów wodnych. Statki można kupić w portach od miejscowych handlarzy.

Wykorzystuj słabości przeciwników
Przed rozpoczęciem walki sprawdzaj, jakie jednostki wchodzą w skład wrogiej armii i wyciągaj z tego wnioski. Sprawność niektórych wojsk uzależniona jest od terenu, na którym toczy się bitwa, dlatego czasem dobrze jest wywabić przeciwników na obszar dla nich niekorzystny. Dobrym przykładem są tu ożywieńcy, którzy w trakcie walki na cmentarzu automatycznie dostają bonus do morale, zwiększając tym samym współczynniki ataku, obrony i szansy na trafienia krytyczne. To samo tyczy się pory dnia. Nieumarli lepiej radzą sobie w walce, jeśli potyczka rozgrywa się w nocy.
Kumuluj Punkty Szału
Jeśli czeka Cię wyjątkowo trudna potyczka, np. z wrogim bohaterem , warto przystąpić do niej z większą liczbą Punktów Szału na koncie. Licznik można nabić wcześniej korzystając z różnych przedmiotów, a także walcząc z mniej wymagającym wrogiem. Po każdej bitwie niewykorzystane Punkty Szału zaczynają powoli przepadać, dlatego jak najszybciej zaatakuj kolejnego przeciwnika.

Szukaj ukrytych skarbów
W trakcie eksploracji terenu nie jeden raz trafisz na ukryte skrzynie, które można wykopać za pomocą łopaty. Miejsca w których schowano skarby oznaczane są za pomocą świetlistego promienia - w kufrach najczęściej znajduje się złoto, ale można zdobyć w ten sposób także inne przedmioty. Podczas rozgrywki otrzymasz również na specjalne mapy, które wskazują miejsce ukrycia wyjątkowo atrakcyjnego skarbu. Ich odnalezienie nie jest proste - najpierw trzeba zorientować się jaką okolicę przedstawia pergamin, a następnie udać się w to miejsce i wykopać kufer.
Zbieraj punkty doświadczenia
Twój podopieczny uzyskuje kolejny poziom wraz z osiągnięciem odpowiedniej ilości punktów doświadczenia. Te ostatnie można zdobyć wykonując powierzone przez bohaterów niezależnych zadania lub walcząc z potworami. Z racji tego że na początku rozgrywki batalie nie przynoszą zbyt wiele punktów doświadczenia (wrogie armie są słabe, co przekłada się na otrzymywane nagrody), lepiej jest skupić się na wykonywaniu misji.
Tabela poziomów doświadczenia przedstawia się następująco:
Poziom | Liczba punktów | Poziom | Liczba punktów |
1 | 0 | 17 | 75.000 |
2 | 100 | 18 | 90.000 |
3 | 370 | 19 | 106.000 |
4 | 900 | 20 | 125.000 |
5 | 1.800 | 21 | 146.000 |
6 | 3.100 | 22 | 170.000 |
7 | 4.900 | 23 | 197.000 |
8 | 7.300 | 24 | 227.000 |
9 | 10.400 | 25 | 261.000 |
10 | 14.000 | 26 | 300.000 |
11 | 19.000 | 27 | 340.000 |
12 | 25.000 | 28 | 388.000 |
13 | 32.000 | 29 | 440.000 |
14 | 40.000 | 30 | 500.000 |
15 | 50.000 | 31 | 1.000.000 |
16 | 60.000 |
Mimo że gra oferuje wyłącznie 31 poziomów doświadczenia, nie ma niebezpieczeństwa, że w pewnym momencie Twój bohater przestanie się rozwijać. Osiągnięcie limitu jest bardzo trudne, nawet jeśli zdołasz zabić wszystkie stwory jakie nawiną Ci się pod miecz i pomyślnie ukończysz dostępne zadania poboczne. King's Bounty to wręcz wymarzony produkt dla ciułaczy punktów doświadczenia, więc możesz je zbierać bez jakichkolwiek obaw od samego początku zmagań.
Poznaj system przyznawania run
Po zdobyciu kolejnego poziomu doświadczenia otrzymasz siedem lub osiem run, które możesz wykorzystać do rozwijania umiejętności Twojego herosa. O tym jakie runy wpadną Ci w ręce, zadecyduje losowanie. Każdy bohater ma określoną z góry szansę na pozyskanie danej runy. Wartości te przedstawiają się następująco:
- Wojownik - Runa mocy: 50%; runa intelektu: 35%; runa magii: 15%.
- Paladyn - Runa mocy: 25%, runa intelektu: 50%; runa magii: 25%.
- Mag - Runa mocy: 20%, runa intelektu: 20%; runa magii: 60%.
Jak to działa w praktyce? Bardzo prosto. Załóżmy że wojownik zdobywa nowy poziom i dostaje siedem run. Dla każdej z nich gra oblicza, jaki typ run otrzymamy, posługując się powyższymi wartościami. Istnieje zatem szansa, że nasz wojownik jakimś cudem pozyska siedem run magii (prawdopodobieństwo takiego wyboru wynosi 15%), ale w tym przypadku moglibyśmy mówić o ogromnym szczęściu. Z reguły przeważającą większość będą stanowić tu runy mocy (50%) - w jednym rzucie otrzymamy ich średnio pięć sztuk.
Komentarze czytelników
Gdzie jest ten diament, którego położenie masz na mapie otrzymaną od Brendona?
Grałem magiem na poziomie trudności normalny, było bardzo łatwo. Teraz gram paladynem na niemożliwym ale radzę sobie, już uwolniłem Tibolda.
Świetna gra, naprawdę polecam szczególnie dla fanów "Heroes M&M" i podobnych!
Kpina! Gdzie jest opis ostatniego questu głównego?!
Czy ktoś się orientuje gdzie jeszcze, oprócz kopalni, można rekrutować polarne niedźwiedzie?
Czy da sie wytłuc tego krakena
W drugiej rozgrywce w skrzynce Bartłomieja Brody nie było ani pieniedzy ani artefaktu, ale za to były tam 3 runy umysłu. Tanio jak za 20 000 ! I to przykład jak losowe jest umieszczanie artefaktów a także zasobów ludzkich. O ile w pierwszej rozgrywce z wysokopoziomowych jednostek miałem do dyspozycji tylko inkwizytorów - na mokradłach, to w tej obok inkwizytorów były szczupłe zasoby rycerzy (mokradła i Wyspy). Nawet Zamek Króla Marka róznicuje zasoby. Pisanie w poradniku "od tej chwili będziesz mógł tu nabywać cyklopy" jest bez sensu, równie dobrze bedą tam cyklopy jak olbrzymy albo Wilki Morskie. I to jest urok tej gry. Szkoda, że gra nie losuje lokacji jak Diablo, ale i tak jest fajnie.
U.V Impaler dał jednak w poradniku ciała. Najwidoczniej gra niezbyt przypadła mu do gustu i w pierwszej połowie przysiadł fałdów a później sobie odpuscił.
Brak dalszego ciągu questu z bossem "Wielki Żółw". Tylko jedna opcja dialogowa prowadzi do przyzwania żółwia podczas ponownego spotkania z szamanem w Kraju Elfów - a 10 - 12 kryształów którymi nas obdarowuje piechota nie chodzi. Szamana moim zdaniem należy rozwałkować (po uprzednim sprawdzeniu czy na pokojowej drodze nie ma jakiegoś szczególnie cennego artefaktu) chyba, ze koniecznie chcemy strzelać z orkowych katapult - odradzam.
Dolina śmierci i szare pustkowia potraktowane kompletnie po macoszemu. Brak questu z jajami czerwonego smoka - a ich późniejsza rekrutacja bardzo wzbogaca armię (jak ktoś lubi smoki - ja uwielbiam).
Brak rozbudowanego questu Duch Zuelli - wiedźma - nekromata.
Brak omówienia artefaktu/qustu "Zamek gremlinów" (wchodzimy w posiadanie chyba po małżeństwie z krasnoludką).
Autor upiera się przy stałych zasobach i gatunkach stworów w miejscach rekrutacji lub położeniu artefaktów. SĄ LOSOWE. Aczkolwiek losowanie następuje przed rozpoczęciem rozgrywki. I tak wielu artefaktów w danej rozgrywce może wogóle nie być a inne są zduplikowane a może i ztrójplikowane. W labiryncie smoków w magicznym ogrodzie zamiast węży i czwegoś tam jeszcze rekrutowałem między innymi szmaragdowe smoki za to w smoczej krypcie zamiast szmaragdowych czerwone - I TAK DALEJ.
Oczywiście tak jak i inne poradniki i ten jest kapitalną pracą a pieczołowitość z jaką ilustuje się je wszystkie zasługuje na najwyższe uznanie ale trzeba je wzbogacać i rozszerzać. Pomijając zwykłe przeoczenia gry wzbogacane są patchami często porzerzającymi fabułę.
Drogie GRY - ONLINE wypracujcie formułę poradników tak, aby było możliwe poddawanie ich korekcie.
I jescze mała porada dla amatorów rozpustnego życia. Na stałe partnerki zasługują jedynie żaba i demonka. Pierwsza niech śmiało rodzi dzieci, a druga raczej dźwiga oręż. Niemniej jeśli chcemy przelecieć wszystkie to przed rozwodem kupujemy na maksa runy (wcześniej kiedy ta opcja jest niedostępna - kupować artefakty, później odsprzedamy, lub jednostki na zapas).
Poradnik niestety zawiera błędy - przy tak rozbudowanej grze to nieuniknione, dlatego renomowane portale internetowe stosują zasadę "żyjacych poradników" a zatem co jakiś czas uzupełnianych po zgłoszeniu uwag przez graczy. Błędy poradników GOLa pozostają na "wiek wieków" Szkoda.
Ale ad rem. Rozdział Inne zajecia/Wyspy Zachodnie str 141 część Skarb Bartłomieja Brody autor kończy sekwencją
"Otwierając grobowiec niechcący wskrzesiłeś Bartłomieja, za co ten będzie Ci oczywiscie bardzo wdzięczny. Broda jednak bardzo szybko się ulotni, zostawiając Cię z pustymi rękami.
Nagrody: Brak"
Otóż Bartłomiej Broda przenosi się na pobliską wysepkę gdzie można stoczyć z nim walkę i posiąść jego skarb - ponieważ jest on najprawdopodobniej losowy mogę napisać jedynie, ze w moim przypadku było to około 16 000 złota + artefakt + złoto za pokonanie + pokaźna ilość doświadczenia. Wydane 20 000 za klucz opłaciło się.
mam pytanie
skonczylem gre na 31 poziomie wszystko ladnie pieknie, ale u mnie wyksztalcilo sie tylko 2 demonów w Szkatułce Szału, mam pewne przypuszczenie
gralem na niskim poziomie trudnosci - chcialem szybko gre skonczyc , jeszcze w tym roczku hehe
szkoda tylko ze nigdzie nie pisalo ze z niskiego poziomu nie bedzie wszystkich demonów szalu :(((
Jest na sto procent w zamku, gdzie leży reszta szkieletu, jednak jest ona rozmieszczana w losowych miejscach tego zamku więc jednoznacznej odpowiedzi podać nie można. Musisz po prostu się dobrze rozejrzeć.
A gdzie jest głowa do tego szkieleciku :P
Nie mogę znaleźć :D
Ja mam problem z pierwszą walką z megażółwiem - po wczytaniu ekranu walki nie mogę ruszyć jednostkami. Czy to jakiś błąd gry ?
W misji Tajemnica opuszczonego zamku po wykonaniu zadania Bezgłowego Szkieletu, gdy klikam na pochodnię nic się nie dzieje, o co chodzi?
edit: Acha, zła pochodnia. Już sobie poradziłem :)
Niestety ostatnia walka grają magiem jest bardzo prosta (Inteligencja ok 31).
2x Armagedon, Czarna dziura i zostają 2 oddziały przeciwnika: 1 tytan i ok 200 Ognistych ważek. Szamani załatwiają ważki na raz i cokolwiek tytana. Koniec!
Właśnie ukończyłem tą grę i polecam ją wszystkim. Jest warta każdej wydanej na nią złotówki. Wspaniały, baśniowy świat podany w otoczce strategicznej przypominającej HoMM 3.
Cóż, w sklepie cenegi gra jest za 79.90, więc nie tak źle. Prywatnie zaopatrzę się jednak wysyłkowo w wersję angielską. Nie chcę, by powtórzyła się sytuacja taka jak ze Space Rangers 2 gdzie słaba sprzedaż w Polsce (tak przynajmniej zakładam) spowodowała niewydanie dodatku (abstrahując od tego, że "patch/dodatek" do SR2 zbyt wspaniały to nie jest, a Katauri/1C/Cinemaware/Stardock liczą sobie za niego całkiem sporo). Polacy naród dziwny i trudno przewidzieć jak sprzeda się KB pomimo dobrych recenzji i nakładów na reklamę.
kom-pan ===> kwestia swiecidelek i stare dobre prawo popytu-podazy.
sa chetni na to, zeby zaplacic za gre 100 zl wiec w tej cenie sie im ja sprzedaje - popyt-podaz.
Ale skad sie biora chetni? ano tutaj wchodzi do akcji "prawo" swiecidelek, jak w przypadku dzikich na kontynencie amerykanskim.
Otoz King's Bounty ma sliczna grafike, a gracze to ludzie prosci (dzicy) dla ktorych grafika jest (nie wazne co bredza jednostki) w 100% najwazniejszym elementem gry - niczym swiecidelka.
Dostaja wiec gracze swoje swiecidelka i musza za to zaplacic odpowiednia cene... a poniewaz z mysleniem u nich ciezko to placa tyle ile im kaza :) - simple as that.
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.
