Dzięki piątkowemu artykułowi opublikowanemu na łamach serwisu IGN, możemy Wam zdradzić nazwisko człowieka, który odegra pierwsze skrzypce w nowym filmie Uwe Bolla, zatytułowanym Far Cry. Niemiecki reżyser zaangażował do głównej roli znanego za zachodnią granicą aktora – Tila Schweigera.
Dzięki piątkowemu artykułowi opublikowanemu na łamach serwisu IGN, możemy Wam zdradzić nazwisko człowieka, który odegra pierwsze skrzypce w nowym filmie Uwe Bolla, zatytułowanym Far Cry. Niemiecki reżyser zaangażował do głównej roli znanego za zachodnią granicą aktora – Tila Schweigera.

Urodzony w 1963 roku aktor ma już na swoim koncie kilkadziesiąt filmów. Część z Was może pamiętać Niemca z takich obrazów, jak Bandyta (1997), Tomb Raider: Kolebka życia (2003), czy Król Artur (2004). Uwe Boll nie kryje zadowolenia, że to właśnie Schweiger wcieli się w rolę Jacka Carvera. Trudno się temu dziwić – Til jest obecnie jedną z największych gwiazd niemieckiej kinematografii.
Akcja filmu rozgrywa się na małej, tropikalnej wyspie, która służy szalonemu naukowcowi – doktorowi Kriegerowi – do przeprowadzania eksperymentów z udziałem tajemniczych stworów. Szef jednej z gazet działających w amerykańskim mieście Seattle, postanawia poznać całą prawdę o dziwnych doświadczeniach. W tym celu wysyła na wyspę swoich najlepszych reporterów. Tom Moore i Valerie Constantine udają się do miejsca przeznaczenia na pokładzie łajby, którą kieruje główny bohater opowieści – Jack Carver.
Po dotarciu na do celu podróży, bardzo szybko okazuje się, że wyprawa była wielkim błędem. Przybysze wpadają w pułapkę zastawioną przez Marię Sanchez, przywódczynię okupujących wyspę najemników. Carver i Constatine uciekają w ostatniej chwili, ale Moore ginie w trakcie starcia. Rozpoczyna się wyścig z czasem, w trakcie którego nasi bohaterowie próbują za wszelką cenę wydostać się z wyspy w jednym kawałku. Nie jest to takie proste, zwłaszcza, że w dżungli czają się nie tylko najemnicy, ale również niebezpieczne stwory...
Film kręcony będzie w okolicach kanadyjskiego miasta Vancouver. Pierwszy klaps na planie zdjęciowym padnie 13 czerwca bieżącego roku. Produkcja nowego obrazu Uwe Bolla pochłonie około 25 milionów dolarów.
Więcej:Kontynuacja kultowego Halloween przesunięta, ale na pocieszenie mamy zwiastun
GRYOnline
Gracze
Steam
0

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.