Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 24 marca 2006, 08:22

Ukrzyżowanie karą za przewinienia w Roma Victor?

O tym, że członkom firmy RedBedlam brak poczucia humoru, przekonał się ostatnio Amerykanin o pseudonimie Cynewulf, który jest jednym z uczestników beta-testów programu MMO Roma Victor. Dwudziestosiedmiolatek ze stanu Michigan postanowił zająć się zabijaniem świeżo upieczonych użytkowników gry. Gdy wieść o mordercy dotarła do autorów, Ci ostatni postanowili go ukarać.

O tym, że członkom firmy RedBedlam brak poczucia humoru, przekonał się ostatnio Amerykanin o pseudonimie Cynewulf, który jest jednym z uczestników beta-testów programu MMO Roma Victor. Dwudziestosiedmiolatek ze stanu Michigan postanowił zająć się zabijaniem świeżo upieczonych użytkowników gry. Gdy wieść o niesfornym mordercy dotarła do autorów, Ci ostatni postanowili go ukarać – dodajmy, że w niezwykle oryginalny sposób.

Cynewulf został publicznie ukrzyżowany. Przez siedem kolejnych dni wszyscy gracze, którzy znajdą się w prowincjonalnym miasteczku Corstopitum, mogą zobaczyć delikwenta przybitego do krzyża.

Ukrzyżowanie karą za przewinienia w Roma Victor? - ilustracja #1

Nie wiadomo czy programiści firmy RedBedlam wprowadzą ukrzyżowanie jako karę w pełnej wersji gry (według ostatnich zapowiedzi Roma Victor zadebiutuje na rynku w maju bieżącego roku). Jeśli zdecydują się na taki krok, z pewnością wywołają falę protestów w środowiskach chrześcijańskich. Kerry Fraser-Robinson, pełniący funkcję szefa studia RedBedlam, nie uważa, aby decyzja o ukrzyżowaniu Cynewulfa była politycznie niepoprawna. Jego zdaniem Roma Victor została zaprojektowana po to, aby jak najwierniej oddać świat w czasach największej świetności Imperium Rzymskiego. Ukrzyżowanie było po prostu jedną z kar za ciężkie przewinienia, która często była wymierzana kryminalistom. Fraser-Robinson daje do zrozumienia, że przetestowane na Cynewulfie rozwiązanie to idealny sposób na pozbycie się oszustów, hackerów oraz innych czarnych owiec, zakłócających użytkownikom zabawę w Roma Victor...

Więcej informacji na temat gry uzyskasz po zaznajomieniu się materiałami zgromadzonymi na łamach naszego serwisu:

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej