Tony Hawk: Ride z interaktywną deskorolką

Repliki gitar, perkusji czy mikrofonów, znane z większości gier muzycznych, już niedługo nie będą jedynymi oryginalnymi kontrolerami gier wideo. Razem z premierą Tony Hawk: Ride otrzymamy narzędzie sterujące w postaci deskorolki.

Potwierdziły się więc plotki, które od początku roku krążyły po zachodnich serwisach poświeconym grom wideo. Wczoraj Activision, wydawca Tony Hawk: Ride, opublikował na łamach GameTrailers TV zwiastun gry, z którego jasno wynika, że razem z najnowszym tytułem z tej serii otrzymamy bardzo innowacyjny kontroler. Sama deska jest wykonana z czarnego plastiku, na jednej z jej krawędzi znajduje się szereg przycisków odpowiedzialnych najprawdopodobniej za sterowanie grą. Co ważne – deska wygląda na dużą i wykonaną bardzo solidnie.

O możliwości wprowadzenia tego typu rozwiązania wypowiadał się na początku roku między innymi sam Tony Hawk. W wywiadzie udzielonym serwisowi CNET, jeden z najbogatszych sportowców przyznał, że razem z wydawcą gry szukają nowego rozwiązania dla sterowania w grze. W tym samym wywiadzie Hawk zapewnił również, że najnowsza odsłona symulacji jazdy na deskorolce ma być bardzo realistyczną. Możliwe, że jednym z kroków do uzyskania efektownej i realistycznej fizyki jazdy na desce ma być właśnie wprowadzenie innowacyjnego systemu sterowania.

Tony Hawk: Ride zagości na półkach sklepowych prawdopodobnie pod koniec tego roku. O zabawie w najnowszą cześć tej gry zapomnieć mogą posiadacze komputerów osobistych. Między innymi w związku z wykorzystaniem deskorolki do sterowania grą, tytuł pojawi się wyłącznie na konsolach nowej generacji: PlayStation 3, Xbox 360 oraz Nintendo Wii. Zarówno Activision, jak i Tony Hawk mają nadzieję, że wraz z tą częścią symulacji gra odzyska utraconą w ostatnich latach pozycję wśród fanów. Po kilku bardzo udanych odsłonach serii, ukazało się wiele średnich gier sygnowanych nazwiskiem Hawka, a dużą popularność zdobyła konkurencyjna seria Skate.

Przy okazji tego newsa warto również zastanowić się, jak może wyglądać sterowanie w grach w najbliższej przyszłości. Czy grając w NHL 2012, będziemy biegać po pokoju z hokejowym kijem w rękach, kupując NBA z tego samego roku, otrzymamy kontroler w formie repliki skórzanej piłki Spaldinga, a grać w Thiefa 5 będziemy używając interaktywnego łuku? W zasadzie wszystko zależy od inwencji i kreatywności twórców gier.