Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 10 lipca 2006, 14:30

Rozgrywka w Fable 2 dłuższa niż w pierwowzorze

Na oficjalnej stronie firmy Lionhead Studios pojawił się pod koniec ubiegłego tygodnia krótki tekst, w którym Sam Vantilburgh wypowiedział się na temat drugiej odsłony cyklu Fable, przygotowywanego z myślą o konsoli Xbox 360.

Na oficjalnej stronie firmy Lionhead Studios pojawił się pod koniec ubiegłego tygodnia krótki tekst, w którym Sam Vantilburgh wypowiedział się na temat drugiej odsłony cyklu Fable, przygotowywanego z myślą o konsoli Xbox 360.

Rozgrywka w Fable 2 dłuższa niż w pierwowzorze - ilustracja #1

W chwili obecnej nad Fable 2 pracuje siedemdziesiąt osób. Twórcy przygotowali już scenariusz na papierze, teraz starają się zaimplementować go w programie. Członkowie Lionhead Studios wzięli sobie do serca narzekania fanów pierwowzoru i przygotują zdecydowanie dłuższą rozgrywkę. Vantilburgh dał też do zrozumienia, że całość będzie obfitowała w więcej scen przeznaczonych dla osób dorosłych. Co prawda już w pierwszej części gry ich nie brakowało (np. możliwość korzystania z usług prostytutek), ale w tej materii autorzy zamierzają zrobić jeszcze jeden krok do przodu.

Rozgrywka w Fable 2 dłuższa niż w pierwowzorze - ilustracja #2

Co nieco wiadomo już także na temat fabuły. Znów trafimy do Albionu, ale w innym okresie historycznym. Od wydarzeń opowiedzianych w pierwowzorze minęło pięćset lat. Dzięki temu zabiegowi autorzy mogą swobodnie stworzyć solidne tło do rozgrywki, przeniesienie w czasie daje też możliwość skorzystania z nowych zabawek. Wystarczy przypomnieć sobie pierwszy zwiastun – widać w nim jak bohaterowie korzystają z broni palnej.

Więcej informacji na temat Fable 2 zostanie ujawnionych w najbliższych miesiącach. Pozostaje tylko czekać.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej