Na początku grudnia informowaliśmy Was o planach firmy Wings Simulations, która powoli przygotowuje się do wydania rozszerzenia programu Söldner: Secret Wars. W dniu wczorajszym oficjalna, niemiecka strona programu podała do wiadomości tytuł rzeczonego dodatku oraz pierwsze screenshoty.
Na początku grudnia informowaliśmy Was o planach firmy Wings Simulations, która powoli przygotowuje się do wydania rozszerzenia programu Söldner: Secret Wars. W dniu wczorajszym oficjalna, niemiecka strona programu podała do wiadomości tytuł rzeczonego dodatku oraz pierwsze screenshoty.
Söldner: Marine Corps – bo tak nazwano rozszerzenie – będzie się koncentrować na mapach z dużą ilością wody, co też widać na jednym z załączonych poniżej screenshotów. Dodatek zadebiutuje na rynku niemieckim na przełomie lutego i marca bieżącego roku.
Akcja Söldner: Secret Wars toczy się w niezbyt odległej przyszłości roku 2010. Wielkim potęgom jak Stany Zjednoczone czy Rosja po blisko połowie wieku znudziła się rola tzw. „Światowej Policji”. Prowadzone przez te kraje kampanie militarne i sankcje ekonomiczne bardzo negatywnie odbiły się na ich gospodarce, ekonomii i przede wszystkim bezpieczeństwie narodowym. Powoli nadrzędną rolę w międzynarodowych konfliktach zaczęły odgrywać małe i dobrze zorganizowane grupy najemników, wykorzystujące bardzo nowoczesny sprzęt bojowy (m.in. pojazdy opancerzone, śmigłowce, oraz samoloty startu pionowego). Gracz staje się przywódcą jednej z tych wyspecjalizowanych grup. Do przejścia czeka dynamiczna kampania składająca się z szeregu różnorodnych misji. Gracz jako przywódca najemników, musi nie tylko dowodzić swoimi podwładnymi w walce, lecz także zadbać o kolejne intratne zlecenia, odpowiednie zaopatrzenie, a także dostosowanie się do panujących obecnie warunków politycznych.




Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.