Nowy Starforce „zmiażdży” piratów

Piractwo software’owe ma już długą historię – wszystko zaczęło się od BBS oraz sieci działających na zasadzie Internetu. Walka z nielegalnym kopiowaniem materiałów trwa nadal. Firmy tworzące oprogramowanie stosują komercyjne zabezpieczenia, by chronić swoje interesy. Niestety, w chwili obecnej niemal wszystkie obecne systemy są złamane. Poza jednym – StarForcem. Protection Technology właśnie zaanonsował nową wersję, która ma pokonać tymczasowe, prowizoryczne metody uruchamiania pirackich wersji gier dzięki wirtualnym napędom.

Maciej Bajorek

Piractwo software’owe ma już długą historię – wszystko zaczęło się od BBSów oraz sieci działających na zasadzie Internetu. Walka z nielegalnym kopiowaniem materiałów trwa nadal. Firmy tworzące oprogramowanie stosują komercyjne zabezpieczenia, by chronić swoje interesy. Niestety, w chwili obecnej niemal wszystkie obecne systemy są złamane. Poza jednym – StarForcem. Protection Technology właśnie zaanonsował nową wersję, która ma pokonać tymczasowe, prowizoryczne metody uruchamiania pirackich wersji gier dzięki wirtualnym napędom.

Starforce FrontLine oznaczony numerem 3.07.013 będzie skutecznie blokować możliwość włączenia gry, która została zainstalowana przy pomocy programu emulującego napęd optyczny. Producenci Starforca, Protection Technology zapewniają, że oprogramowanie typu Daemon Tools v.4.00, czy też Alcohol 120% stanie się bezużyteczne. Technologia ta prawdopodobnie opiera się na wykrywaniu ww. aplikacji i tworzeniu tzw. „czarnej listy”. Zapewne pierwszymi firmami, które użyją tej wersji będą UbiSoft oraz Codemasters – są to stali klienci Protection Technology.

StarForce od momentu powstania budzi ogromne sprzeciwy ludzi oraz różnych organizacji chroniących prawa obywatelskie. Problemem jest tutaj oprogramowanie, które bez zgody właściciela instaluje się wraz z grą – są to specjalne mini-sterowniki. Niektórzy donoszą o przypadkach niestabilności systemu operacyjnego po zainstalowaniu gry z użytym StarForcem. Wszystko to przypomina głośną sprawę z Digital rights management (DRM) firmy Sony, gdzie specjalny program - ponoć chroniący przed zabezpieczeniem – posiadał lukę, dzięki której komputer mógł zostać zakażony np. trojanem. Jak na razie Protection Technology chwali się, że jej system nigdy do końca nie został złamany i dzięki temu otrzymuje wsparcie organizacji antypirackich.

Podobało się?

0

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2006-01-26
13:05

zanonimizowany45782 Legend

👍

PS. Ufo: Aftershock chodzi zdecydowanie lepiej po zaaplikowaniu lekarstwa na starforce. Nie mieli płytą w napędzie, nie sprawdza i wiesza się jakby mniej (choć tu akurat to niekoniecznie z powodu starforca).

Uważam, że nabywca oryginału powinien mieć możliwość zrobienia kopii zapasowej a jeszcze lepiej - grania bez płyty w napędzie. No-cd powinny być legalne.

Komentarz: zanonimizowany45782
2006-01-26
13:29

Molzey Generał

Molzey
😁

Cainoor
szczerze ci chłopie zazdroszczę zarobków,skoro 3000 to dla ciebie minimum...Szczerze zazdroszczę także realiów w których żyjesz.Bo moje realia ,i śmiem twierdzić ,że 90% ludzi na moim osiedlu to jakieś 800 do 1000 PLNów.Oświeć mnie proszę, prostaczka bożego ,cóż jeszcze należy do dóbr luksusowych,na które oczu nie powinienem podnosić z momi dochodami?Lodówka?Szynka?Biała bułka?Omasta do ziemniaków?
Albo jesteś idiotą albo takiego udajesz.

Komentarz: Molzey
2006-01-26
13:30

zanonimizowany45782 Legend

Molzey - zamiast zazdrościć Cainoorowi zarobków weź się do jakiejś roboty. Ty i 90% ludzi z twojego osiedla.

Komentarz: zanonimizowany45782
2006-01-26
13:42

Molzey Generał

Molzey
😃

Och,kolejny mądry.No przecież większość ludzi w tym kraju to pieprzone lenie.Z "roszczeniową postawą".Jakież to proste -"weź się do roboty".Doznałem iluminacji!!Że też sam na to nie wpadłem....
EEE tam jaśnie panie, toć ja nie umim i w ogóle.Taki proste rozwiązanie ,jejku.Dzięki.
A wracając do jednego z "sedn" tego tematu ,to myślę że w końcu producenci przejadą się na na tych próbach
totalnej inwigilacji klientów.Zaprawdę powiadam wam ,któregoś dnia jak pier...lnie...To ino raz....

Komentarz: Molzey
2006-01-26
14:43

Musk2 Konsul

gladius -->
"Uważam, że nabywca oryginału powinien mieć możliwość zrobienia kopii zapasowej a jeszcze lepiej - grania bez płyty w napędzie. No-cd powinny być legalne."

o ile mi wiadomo to prawo pozwala na wykonanie kopi zapasowej
... wrecz bym sie pokusil o stwierdzenie ze uniemozlienie jej wykonania jest lamaniem tego prawa
ale prawnikiem nie jestem wiec pewnie sie myle ;)

dobrze ze prawem nie jest to co sobie ktos zwymysla w licencji, bo czasem takie "kwiatki" czytalem ze rece opadaja...

Komentarz: Musk2

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl