Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 10 marca 2005, 07:10

Mimesis Offline

W dniu dzisiejszym swój żywot kończy gra MMORPG Mimesis Online, która w styczniu 2002 roku zadebiutowała na rynku dzięki staraniom wrocławskiej grupy Tannhauser Gate. Decyzja o definitywnym rozstaniu się z tą post-apokaliptyczną przygodą została podjęta już jakiś czas temu i ma związek z nowymi projektami utalentowanych programistów.

W dniu dzisiejszym swój żywot kończy gra MMORPG Mimesis Online, która w styczniu 2002 roku zadebiutowała na rynku dzięki staraniom wrocławskiej grupy Tannhauser Gate. Decyzja o definitywnym rozstaniu się z tą post-apokaliptyczną przygodą została podjęta już jakiś czas temu i ma związek z nowymi projektami utalentowanych programistów. Pragną oni przenieść zarówno swoje doświadczenie, jak i dostępne technologie na inne pola, produkując tym samym jeszcze lepsze gry.

Mimesis Online to gra Massive Multiplayer Online cRPG rozgrywająca się w całkowicie trójwymiarowym otoczeniu. Akcja gry toczy się na Ziemi w dalekiej przyszłości, po tym jak kataklizm na kosmiczną skalę zakrzywił i zmienił rzeczywistość w całym wszechświecie. Ludzie nie są już jedynymi rozumnymi mieszkańcami Ziemi, a zamieszkujące ją rasy nie zawsze chcą dzielić jedną planetę w pokojowej koegzystencji. Gra przenosi nas w świat gdzie nie istnieją granice pomiędzy rzeczywistością a iluzją. Wiele aspektów znanej nam rzeczywistości zmieniło swój porządek rzeczy, łącznie z upływem czasu. Za ideą gry stoi filozofia Arystotelesa, a w szczególności Catharsis – odczucia litości i strachu, pozwalające odczuwającemu je osiągnąć stan wewnętrznego spokoju i zaakceptowania swego przeznaczenia.

Więcej informacji na temat Mimesis Online znajdziesz w naszej Encyklopedii Gier.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej