KOTOR II za wcześnie?

Bardzo ciekawy artykuł dotyczący Knights of the Old Republic II pojawił się ostatnio na serwisie Gamespy. Redaktorzy serwisu poużywali sobie na tak niecierpliwie oczekiwanej kontynuacji niewątpliwie jednej z lepszych gier RPG ostatnich lat. Ich zdaniem, producenci gry popełnili karygodny błąd, wypuszczając grę na rynek zbyt wcześnie.

Xboxowa wersja gry zadebiutowała już w grudniu, w bardzo dobrym okresie przedświątecznym. Niestety, taki pośpiech nie wpłynął pozytywnie na rozgrywkę. Oprócz licznych błędów i niedociągnięć, które jak wiemy potrafią być frustrujące, najpoważniejszym problemem według autora artykułu paradoksalnie jest fabuła. Fabuła, która w przypadku gier RPG stanowi o ich być albo nie być.

W przypadku KOTOR II rzeczywiście mamy do czynienia z bogatą w szczegóły, zawiłą historią, która, używając poetyckiego porównania, tka się niczym najdelikatniejszy gobelin. Niestety, na tym gobelinie pojawiają się przerwane nici - widać, że twórcy bardzo spieszyli się z wydaniem gry jeszcze przed Gwiazdką. W pewnym momencie chyba zapomniano o części wątków (wspomina się o prawie połowie), postać przez nas prowadzona znajduje się nagle w szeregu solowych misji (nie wiadomo co stało się z resztą napotkanych/przyłączonych postaci), po czym gra kończy się nagle pozostawiając pewien niedosyt.

Więcej na ten temat znajdziecie we wspomnianym artykule.