Kilkuset graczy zbanowanych w Final Fantasy XI

14 luty, Walentynki. Bardzo miły dzień, szczególnie dla wszystkich zakochanych. Jednak niektórzy gracze będą przeklinać tę datę, ponieważ właśnie wtedy z kontami w Final Fantasy XI pożegnało się ponad 800 osób, i to na zawsze. Przyczyna? Złamanie warunków umowy PlayOnline Member Agreement.

Maciej Myrcha

14 luty, Walentynki. Bardzo miły dzień, szczególnie dla wszystkich zakochanych. Jednak niektórzy gracze będą przeklinać tę datę, ponieważ właśnie wtedy z kontami w Final Fantasy XI pożegnało się ponad 800 osób, i to na zawsze. Przyczyna? Złamanie warunków umowy PlayOnline Member Agreement.

Jak stwierdzili pracownicy PlayOnline, użytkownicy tych kont łączyli się w zorganizowane grupy, po to, by nie dopuścić innych graczy do miejsc odradzania się unikalnych potworów, za które można zdobyć bardzo dużo punktów doświadczenia i/lub bardzo wartościowe przedmioty, a co za tym idzie zmonopolizować handel tymi przedmiotami. Dodatkowo podejmowali różne sprzeczne z regulaminem akcje wymierzone w innych graczy. Wszystko to stało się podstawą do zbanowania kont tych graczy.

Tak więc pierwsza w historii Final Fantasy XI akcja wymierzona w wirtualną Yakuzę zakończyła się sukcesem:)

Final Fantasy XI

Final Fantasy XI

PC PlayStation Xbox
po premierze

Data wydania: 28 października 2003

Informacje o Grze
6.9

Gracze

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

18

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2005-02-16
12:06

zanonimizowany204812 Pretorianin

kilku żółtych będzie musiało sobie znaleźć inne źródło dochodu ;)

Komentarz: zanonimizowany204812
2005-02-16
12:28

Mago8 Pretorianin

heh i to aż 800 osób normalna mafia fajnie by było gdyby tak w realu całą mafie od razu "zbanować" :P

Komentarz: Mago8
2005-02-16
13:07

Indoctrine Generał

Indoctrine

Bardzo dobrze.

Ale teraz z tego tematu coś innego:

Czy wiele różni się od tego kradzież dropów czy kilowanie świerzo wychodzącego z miasta nooba w innych online(na przykład WoW)?

Tak naprawdę różni się tylko stopniem organizacji.

A przecież dużo z graczy(nawet tutaj z niektórych wątków jak pamiętam) uważa, że jeśli dzieją się takie rzeczy to po prostu trzeba poprosić innych silniejszych o pomoc i po sprawie.
Tutaj też, przy tylu graczach nie dałoby się zrobić im odporu?:D

W każdym razie, dlatego ja raczej wolę rozgrywki gdzie możliwość odstawiania takich numerów jest trochę ograniczona:)

Komentarz: Indoctrine
2005-02-16
17:22

zanonimizowany26519 Generał

Eeee tam sony moglo ich zostawic bo napewno powstala by inna grupa ktora by zwalczala ta mafie i wogole ciekawiej by sie zaczelo robic w tej grze :D.

Komentarz: zanonimizowany26519
2005-02-16
17:40

zanonimizowany211852 Generał

Czy wiele różni się od tego kradzież dropów czy kilowanie świerzo wychodzącego z miasta nooba w innych online(na przykład WoW)?

Z tego co zauważyłem po kilkudziesięciu godz gry, to: kradzież dropów w WOW nie jest możliwa. Zawartośc kieszeni padniętego wroga może sprawdzic tylko jego zabójca, a w grupach można skonfigurowac co kto dostaje. Truchła padniętego nooba też nie można przeszukac.
Z kolei "killowanie" nooba też jest raczej niemożliwe; chyba, że noob gra na serwerze pvp i jest na tyle głupi, że ma włączone pvp, albo wałęsa się po wrogich terenach - a to z kolei możliwe jest tylko teoretycznie, bo nooby na niskim levelu nie mają wielkich szans dojśc do tych terenów.
Dlatego proponuję nie używac w wypowiedziach przykładów, o których nie mamy pojęcia.

Komentarz: zanonimizowany211852

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl