Just Cause - lokalizacja w toku

Cenega Poland, wyłączny partner Eidos Interactive w Polsce, ma przyjemność poinformować, że w chwili obecnej trwają prace lokalizacyjne nad doskonałą grą akcji - Just Cause.

Cenega Press Release

2 sierpnia 2006 16:10

(Poniższa wiadomość jest oficjalną informacją prasową producenta/wydawcy/dystrybutora gry i jako taka nie jest lub nie musi być wyrażeniem opinii i stanowiska redakcji GRY-OnLine.)

Cenega Poland, wyłączny partner Eidos Interactive w Polsce, ma przyjemność poinformować, że w chwili obecnej trwają prace lokalizacyjne nad doskonałą grą akcji - Just Cause. Produkcja studia Avalanche pojawi się w sprzedaży w październiku, w polskiej wersji językowej z napisami i cenie 99,90 złotych.

Każdy, kto zakupi oryginalny egzemplarz gry i zarejestruje ją pod adresem www.cenega.pl/rejestracja, otrzyma 100 punktów do wykorzystania w Klubie Gracza Cenega Poland!

Twój świat... Twoje zasady! W grze Just Cause wcielasz się w agenta ściśle tajnej, amerykańskiej agencji rządowej, który działa w republice San Esperito. Twój cel? Dokonać zamachu stanu i obalić skorumpowane władze, które prawdopodobnie gromadzą broń masowego rażenia. Twoje działania mogą zdecydować o wojnie i pokoju na całym świecie. Pamiętaj, aby rozsądnie dokonywać wyborów - w tym tropikalnym raju ścierają się ze sobą różne frakcje polityczne, które mogą Ci się przysłużyć lub zagrozić powodzeniu misji.

W Just Cause sam decydujesz o tym, jak wykonasz swoje zadanie - czy skłócisz ze sobą różne organizacje działające na wyspie, wzniecisz rebelię wśród mas pracujących czy dogadasz się z buntownikami i kartelami narkotykowymi. Akcja gry toczy się w niespotykanie dopracowanym środowisku, pełnym gór, dżungli, plaż, miast i wiosek. Wyspę możesz zwiedzać, poruszając się po lądzie, wodzie i w powietrzu, a do dyspozycji będziesz miał najbardziej różnorodne i interesujące pojazdy, jakie dotąd pojawiły się w grze wideo.

Więcej:Just Cause 5 nie powstanie, twierdzi jeden z ojców serii. Podał banalny powód i przyznał, że „korporacyjne cholerstwo” popsuło „czwórkę”