Gry od CDV nadal ze StarForcem

Nie od dziś wiadomo, że płyty zabezpieczone systemem StarForce to utrudnienie nie tylko dla piratów, lecz także dla uczciwych użytkowników gier. Z powodu kontrowersji związanych z rosyjskim programem z jego wykorzystywania zrezygnował już UbiSoft i Aspyr. Parę dni temu podobne zamiary ujawniło także niemieckie CDV.

Marek Grochowski

Nie od dziś wiadomo, że płyty zabezpieczone systemem StarForce to utrudnienie nie tylko dla piratów, lecz także dla uczciwych użytkowników gier. Z powodu kontrowersji związanych z rosyjskim programem z jego wykorzystywania zrezygnował już UbiSoft i Aspyr. Parę dni temu podobne zamiary ujawniło także niemieckie CDV.

Decyzję koncernu motywowano faktem, iż stanowi ona reakcję na żądania graczy, którzy mają już dosyć zabezpieczeń, utrudniających im normalną rozgrywkę. Dzisiaj jednak Mario Kroll, szef działu marketingu w firmie naszych zachodnich sąsiadów poinformował, że rozstanie ze StarForcem nie jest jeszcze przesądzone i program ten będzie używany tak długo, jak okaże się to konieczne.

„Istnieje wiele rozwiązań w kwestii zabezpieczania płyt, testujemy je nieustannie, by sprawdzić, jak wyglądają w praktyce. Nie chcę nikogo wprowadzać w błąd, mówiąc, że już nigdy nie użyjemy StarForce’a (…). Jeśli będzie on odpowiadał potrzebom naszym, naszych klientów i developerów, będziemy kontynuować jego eksploatację”. Wygląda więc na to, że na ostateczne rozwiązanie sprawy przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Oby tylko wszystko zakończyło się z korzyścią także dla graczy, a nie tylko dla portfeli szefów CDV.

Podobało się?

0

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2006-06-06
17:47

zanonimizowany217297 Generał

NFSV fan - nie mowie o StarForce bo mi zupelnie nie przeszkadza. Mowie ogolnie o bezsensownych 'zabezpieczeniach' gier ktore zycie utrudniaja jedynie erom i uzytkownikom oryginalnych kopii.
W pokoju z kompem mam porzadek jednak wkurza mnie to, ze musze tracic czas - mimo wszystko jednak jest znacznie wygodniej po prostu kliknac i grac niz nawet wyciagnac reke po plyte i wlozyc ja do napedu. Tak bardzo potrzebne Ci sa te zabezpieczenia do szczescia? Mi jako uzytkownikowi z tytulami w wiekszej czesci oryginalnymi bardzo to przeszkadza, a moge wymienic od reki 5 stron na ktorych znajdziesz wiekszosc gier do sciagniecia zanim pojawia sie u naszych lokalnych dystrybutorow. Wiec po co one w ogole istnieja? Niech trzymaja sie po prostu klucza CD zapisywanego w interecie do jednego konta i bedzie z glowy..

Komentarz: zanonimizowany217297
2006-06-06
18:54

NFSV fan Generał

..jedynym realnym rozwiązaniem dla graczy wydaje się rzeczywiście bojkot firm wydających gry z takim zabezpieczeniem oraz inne sposoby ;)

Podejrzewam, że te bojkoty nie byłyby tak ochocze gdyby nie te "inne sposoby".....;> Jakbyś miał do wyboru znieść jakoś SF albo nie zagrać w ulubioną grę W OGÓLE (zakładając że ściągnięcie pirata odpada) to nie wiem czy byś tak od razu wiedział co wybrać....

A poza tym

1. SF ingeruje w system - TAK
2. Utrudnia grę - NIE (ew. albo ja mam takie szczęście albo Ty pecha że Tobie lub osobom Tobie znanym od razu się Windowsy sypią po zainstalowaniu SF, bo mi jakoś nie...)

Tak bardzo potrzebne Ci sa te zabezpieczenia do szczescia?

Przecież oczywiste jest że wolałbym grę bez żadnych zabezpieczeń. Ale całkowicie rozumiem, że wobec ogromnej skali piractwa takie działania są konieczne aby chociaż ten proceder ograniczyć. Gdyby ludzie byli uczciwi i nie kradli to i nie trzebaby takich środków. Ale wiadomo, że świat niestety nie jest piękny, a ludzie nie są dobrzy....

Tak więc chcąc zagrać w grę ze SF mogę albo zaakceptować SF, albo w grę nie grać. Z praktycznego bilansu zysków i strat zdecydowanie SF jestem w stanie znieść. Tzn w praktyce wszystko działa tak jakby zabezpieczenia nie było, więc nie widzę problemu. A że mój PC jest na użytek domowy nie musi być twierdzą nie do zdobycia. Jak ktoś by chciał się włamać to i tak to zrobi, a poza Star Force ma "do dyspozycji" dziury niemal w każdej aplikacji w tym w samym Windows.... Więc jakby tak na to patrzeć to najlepiej nie instalować w ogóle nic.

Komentarz: NFSV fan
2006-06-09
03:10

zanonimizowany1329 Pretorianin

Problemy z SF to nie bajka. U mnie napedy dzialaja teraz tylko u wylacznie u uzytkownika, ktory sie zalogowal jako pierwszy... Ludzie, masakra! Kto to g***o wymyslil? I za to place moje ciezko zarobione pieniadze?

Komentarz: zanonimizowany1329
2006-06-09
08:29

zanonimizowany45782 Legend

Mnie tam starforce nic nie namieszało w systemie, ale faktem jest, że gry zabezpieczone tym syfem lepiej chodzą po zaaplikowaniu lekarstwa - np. w UFO Aftershock różnica jest kolosalna. Poza tym nie lubię grać z płytą wirującą w napędzie.

Komentarz: zanonimizowany45782
2006-06-11
18:55

zanonimizowany220333 Centurion

StarSyf bardzo utrudnia zabawę ;/ to sprawdzanie płyty zajmuje czasami i ikilka minut... u mnie płyty bardzo szybko się niszcża :P wiec w tym przypadku nie mogę zrobić kopii... starSyF do domu ni e owiemy nikomu

Komentarz: zanonimizowany220333

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl