Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 lutego 2005, 09:33

Gran Turismo 4 w Stanach Zjednoczonych już od 22 lutego

Długo oczekiwana, czwarta odsłona popularnej serii wyścigów samochodowych o nazwie Gran Turismo trafi na rynek wcześniej, niż pierwotnie zapowiadano. Według najnowszych informacji płynących z obozu Sony, gra znajdzie się w sprzedaży już 22 lutego.

Długo oczekiwana, czwarta odsłona popularnej serii wyścigów samochodowych o nazwie Gran Turismo trafi na rynek wcześniej, niż pierwotnie zapowiadano. Według najnowszych informacji płynących z obozu Sony, gra znajdzie się w sprzedaży już 22 lutego. Oczywiście, powyższa data dotyczy tylko i wyłącznie rynku północnoamerykańskiego. Jeśli chodzi o Europę, nie zmieniło się absolutnie nic, dlatego na Starym Kontynencie program zadebiutuje dopiero 9 marca.

Gry z serii Gran Turismo należą do tych kategorii produkcji, które zwiększają sprzedaż konsol. Szacuje się, że łącznie sprzedano 30 mln egzemplarzy genialnych wyścigów ze stajni Polyphony Digital. Liczba ta nie jest ostateczna, bowiem Gran Turismo 4 przebija rozmachem wykonania wszystkie poprzednie części, stając się pozycją wręcz niezbędną w biblioteczce gier każdego posiadacza PlayStation 2.

Liczba dostępnych aut jest doprawdy oszałamiająca: ponad 500 modeli z 80 fabryk całego świata. Do dyspozycji są gracza same słynne marki: Honda, Pontiac, Toyota, Suzuki, Nissan, Chrysler, Chevrolet, Subaru, Mitsubishi, Renault i wiele innych. Każdy samochód jest wierną kopią rzeczywistej maszyny, odwzorowaną z drobiazgową pieczołowitością. Wybierać można między wozami nowymi i starymi, małymi i dużymi, seryjnymi i przeróbkami wyścigowymi, mówiąc wprost: do wyboru, do koloru. Choć to wydaje się niemożliwe, zwiększono ilość parametrów wpływających na zachowanie auta w określonych warunkach auta oraz ulepszono fizykę jazdy.

Więcej informacji na temat Gran Turismo 4 znajdziesz w naszej Encyklopedii Gier.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej