Wierni fani gwiezdnej serii Star Wars oraz Ci, którzy mieli okazję grać w poprzednie części serii gier opowiadających o przygodach agenta rebeliantów Kyle Katarna zapewne już rozkoszują się rozgrywką w dopiero co wydaną Jedi Knight II: Jedi Outcast. Jednak są też i tacy, którzy nie są do końca przekonani czy wydać „w ciemno” na ten tytuł, swoje ciężko uzbierane pieniążki. I właśnie specjalnie dla niech (choć „zapewniam” nie tylko) firma LucasArts wypuści w piątek grywalne demo Jedi Knight II: Jedi Outcast.
Wierni fani gwiezdnej serii Star Wars oraz Ci, którzy mieli okazję grać w poprzednie części serii gier opowiadających o przygodach agenta rebeliantów Kyle Katarna zapewne już rozkoszują się rozgrywką w dopiero co wydaną Jedi Knight II: Jedi Outcast. Jednak są też i tacy, którzy nie są do końca przekonani czy wydać „w ciemno” na ten tytuł, swoje ciężko uzbierane pieniążki. I właśnie specjalnie dla niech (choć „zapewniam” nie tylko) firma LucasArts wypuści w piątek grywalne demo Jedi Knight II: Jedi Outcast.
Zastanawiacie się czemu to demo będzie atrakcyjne „nie tylko” dla graczy, którzy wcześniej nie mieli kontaktu z właściwą grą. Otóż, będzie ono zawierać nowy poziom, który nie został zawarty w pełnej wersji gry. Dla wyjaśnienia, był on już przedstawiany na targach E3 w 2001 roku. Do dyspozycji grających oddanych zostanie sześć broni: Lightsaber, Bryar Pistol, Stormtrooper Rifle, Flechette, Thermal Detonators, Seeker, oraz kilka mocy specjalnych, typu: Force Jump, Push, Heal i Mind Trick.
Powiem tylko tyle: dla fanów gry jest to demo niemal obowiązkowe.
Zainteresowanych informacji dotyczącymi Star Wars Jedi Knight II: Jedi Outcast zapraszam do odwiedzenia encyklopedii Gry-OnLine.
Więcej:Microsoft musiał ulec. Po 3 latach walki twórcy Call of Duty wreszcie osiągnęli swój cel
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic

Autor: Przemysław Bartula
W 2000 roku dołączył do ekipy tworzącej serwis GRYOnline.pl i realizuje się w nim po dziś dzień. Zaczął od napisania kilku recenzji, a potem płynnie poszły newsy, wpisy encyklopedyczne i cała masa innych aktywności. Na przestrzeni 20 lat uczestniczył w tworzeniu niemal wszystkich działów i projektów firmy; przez lata piastował stanowisko szefa encyklopedii gier i szefa newsroomu, a ostatecznie trafił do zarządu firmy GRY-OnLine S.A. Obecnie jest dużo bardziej zaangażowany w aktywności zarządcze aniżeli redaktorskie. Posiada dyplom technika elektrotechnika i inżyniera budownictwa wodnego.