Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 13 marca 2007, 06:51

Command & Conquer 3 w "złocie", premiera wersji na Xbox 360 za kilka miesięcy

Potwierdziły się wczorajsze doniesienia o „złotym” statusie gry Command & Conquer 3: Wojny o Tyberium. Koncern Electronic Arts opublikował oficjalne oświadczenie prasowe, w którym oznajmił, że najnowsza odsłona słynnego cyklu trafiła do tłoczni.

Potwierdziły się wczorajsze doniesienia o „złotym” statusie gry Command & Conquer 3: Wojny o Tyberium. Koncern Electronic Arts opublikował oficjalne oświadczenie prasowe, w którym oznajmił, że najnowsza odsłona słynnego cyklu trafiła do tłoczni.

Command & Conquer 3 w 'złocie', premiera wersji na Xbox 360 za kilka miesięcy - ilustracja #1

Produkt jest gotowy, ale nie oznacza to, że studio w Los Angeles spocznie na laurach. W planach jest pierwsza łata, która zostanie opublikowana tuż po premierze gry (28 marca według najnowszych informacji), a także konwersja programu na konsolę Xbox 360. Posiadacze urządzenia firmy Microsoft otrzymają swoją edycję za kilka miesięcy.

Europejczycy zobaczą Command & Conquer 3: Wojny o Tyberium w sklepach 30 marca bieżącego roku. W tym samym dniu program zadebiutuje w Polsce. Warto w tym miejscu podkreślić, że rodzimy oddział koncernu Electronic Arts opublikuje na rynku edycję kolekcjonerską gry – pod względem zawartości bogatszą od wersji Kane’s Edition, która będzie dostępna na Zachodzie.

Koncern Electronic Arts ma powody do zadowolenia. Oficjalne demo cieszy się ogromną popularnością – tylko w pierwszym tygodniu wersję pokazową pobrało ponad milion osób. Biorąc pod uwagę wiele pozytywnych opinii pod adresem Wojen o Tyberium, można być pewnym, że po premierze ów produkt również nie będzie narzekać na brak powodzenia...

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej