Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 maja 2007, 08:08

autor: Radosław Grabowski

Co dokładnie napisano w magazynie Pelaaja o Splinter Cell: Conviction?

On wygląda jak menel! - takie głosy można było odnotować wśród graczy, którzy zobaczyli nowy wizerunek Sama Fishera, ukazany w pierwszej zapowiedzi Tom Clancy's Splinter Cell: Conviction, opublikowanej przez fiński magazyn Pelaaja. Artykuł o nadchodzącej grze ze stajni Ubisoft Entertainment został już przetłumaczony z języka oryginalnego, więc możemy zaserwować Wam kilka ciekawych informacji.

On wygląda jak menel! - takie głosy można było odnotować wśród graczy, którzy zobaczyli nowy wizerunek Sama Fishera, ukazany w pierwszej zapowiedzi Tom Clancy's Splinter Cell: Conviction, opublikowanej przez fiński magazyn Pelaaja. Artykuł o nadchodzącej grze ze stajni Ubisoft Entertainment został już przetłumaczony z języka oryginalnego, więc możemy zaserwować Wam kilka ciekawych informacji.

Przede wszystkim rozgrywka ma odbiegać od klasycznego krycia się w cieniu i pozostawania niezauważonym za wszelką cenę. Tym razem Fisher będzie działać nierzadko w miejscach znakomicie oświetlonych i pełnych osób postronnych. Kluczowe ma być takie zachowywanie się, aby np. nie wzbudzać podejrzeń funkcjonariuszy policji. Dodatkowo bardzo ważna będzie walka w zwarciu, nie sprowadzająca się tylko do naciskania pojedynczego guzika – w zależności od sytuacji podejmiemy inną akcję ofensywno-defensywną, często wykorzystując do tego elementy otoczenia. To samo czynić mają przeciwnicy, więc niech nikogo nie zdziwi chwytanie przez wrogów w samoobronie za krzesła, czy przewracanie stołów i prowadzenie ognia zza nich.

Developerzy zapewniają, iż każdy trójwymiarowy obiekt będzie zachowywać się naturalnie pod względem fizycznym. Ponadto ekipa z Ubisoft Entertainment twierdzi, że przygotowywanie Conviction wyłącznie z myślą o Xboxie 360 stwarza dla nich znacznie większe pole do popisu, niż gdyby niniejsza pozycja była wieloplatformowa. Ich zdaniem to, co mogą osiągnąć w kontekście nowych przygód Sama Fishera dzięki "trzystasześćdziesiątce" nie byłoby możliwe w przypadku PlayStation 3 – nawet jeśli tworzyliby grę tylko dla tej konsoli.