Koncern Electronic Arts dotrzyma obietnicy złożonej w grudniu ubiegłego roku i już za kilkanaście dni opublikuje na rynku twór firmy Criterion Games o nazwie Black. Gra osiągnęła właśnie „złoty” status, co oznacza, że rozpoczął się ostatni etap jej produkcji, związany z wytłoczeniem płyt i zapakowaniem ich do pudełek.
Koncern Electronic Arts dotrzyma obietnicy złożonej w grudniu ubiegłego roku i już za kilkanaście dni opublikuje na rynku twór firmy Criterion Games o nazwie Black. Gra osiągnęła właśnie „złoty” status, co oznacza, że rozpoczął się ostatni etap jej produkcji, związany z wytłoczeniem płyt i zapakowaniem ich do pudełek.

Black zadebiutuje na Starym Kontynencie 24 lutego bieżącego roku. Zgodnie z polityką firmy Electronic Arts, program trafi w ten sam dzień do większości krajów europejskich, a co za tym idzie – również do Polski. Dopiero cztery dni później, w ostatni dzień lutego, gra zostanie oficjalnie opublikowana w Stanach Zjednoczonych.
Fabuła Black przeniesie Cię w znajome rejony Europy Wschodniej, gdzie jako jeden z członków specjalnej grupy uderzeniowej, będziesz walczyć z terroryzmem. Masz do dyspozycji bogaty arsenał realistycznych środków zagłady, który nie jeden raz przyszło Ci trzymać w rękach podczas eksploatacji innych pierwszoosobowych strzelanin.

Black po brzegi wyłożono dynamicznymi efektami środowiska, których jedynym zadaniem jest uprzyjemniać graczowi eksterminację przeciwników. Praktycznie wszystko co staje na Twojej drodze może zostać obrócone w perzynę: samochody wybuchają po trafieniu w bak, ściany ulegają „sproszkowaniu” po potraktowaniu ładunkiem burzącym, powietrze nieustannie przeszywają kawałki rozmaitych przedmiotów i odłamki murów. Gdy wrzucasz granat do niestabilnej, wielopiętrowej budowli, możesz być pewien, że za chwilę usłyszysz ogłuszający huk, zobaczysz wypadające szyby oraz gęsty pył, unoszący się w powietrzu. Poprzez chmurę kurzu możesz dostrzec, że budynek zawalił się w efektowny sposób, a kolejne kondygnacje zgniatały nieszczęśników, którzy znajdowali się poniżej...
Powyższy opis jasno wskazuje, że potyczka z wrogami w Black będzie niezwykle widowiskowa. Jeśli chciałbyś uzyskać więcej informacji na temat gry, polecamy zaznajomienie się z materiałami zgromadzonymi na łamach naszego serwisu:
GRYOnline
Gracze
0

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.