Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 19 lutego 2009, 22:00

autor: Szymon Liebert

Alicja powróci do Krainy Czarów w kolejnej grze Americana McGee

American McGee’s Alice powróci w nieokreślonej jeszcze przyszłości na nasze ekrany, oferując kolejną porcję psychodelicznych doznań dla miłośników pierwowzoru. Nad grą pracuje oczywiście sam autor, odpowiedzialny także za kilka innych godnych uwagi pozycji (Scrapland, Grimm). Bardzo nietypowy tytuł zostanie wskrzeszony przez firmę Electronic Arts, posiadającą prawa do marki.

American McGee’s Alice powróci w nieokreślonej jeszcze przyszłości na nasze ekrany, oferując kolejną porcję psychodelicznych doznań dla miłośników pierwowzoru. Nad grą pracuje oczywiście sam autor, odpowiedzialny także za kilka innych godnych uwagi pozycji (Scrapland, Grimm). Bardzo nietypowy tytuł zostanie wskrzeszony przez firmę Electronic Arts, posiadającą prawa do marki.

Dzieło zostanie stworzone przez studio Spicy Horse, założone w 2007 roku przez samego Americana McGee. Otrzymamy zupełnie nową odsłonę tej znanej, klasycznej marki, która przezimowała wiele lat w posiadaniu Electronic Arts. Teraz wydawca postanowił powrócić do tego niezwykłego pomysłu. Alicja pojawi się na konsolach Xbox 360 i PlayStation 3 oraz komputerach osobistych. Na razie nie wiadomo kiedy. Gra nie będzie powiązana z projektem Tima Burtona, czyli zapowiadanym na przyszły rok filmem (Alice in Wonderland).

Swoją radość co do powrotu bohaterki wyraził sam American McGee, który uznał tę sytuację za spełnienie marzeń wielu fanów oraz jego samego. Autor podkreślił zaangażowanie wydawcy w pierwszą odsłonę serii i zapewnił, że druga podróż do niezwykłego świata Alicji będzie równie ekscytująca. David DeMartini z Electronic Arts potwierdził ogromne zainteresowanie projektem ze strony firmy, podkreślając udaną pierwszą próbę autorskiej adaptacji prozy Lewisa Carolla, której McGee dokonał już wiele lat temu.

Alicja powróci do Krainy Czarów w kolejnej grze Americana McGee - ilustracja #1

Pierwsza odsłona tego tytułu pojawiła się w 2000 roku i używała zmodyfikowanego silnika graficznego znanego z Quake’a III. Chociaż autorzy wykorzystali w pełni jego możliwości do wykreowania ładnych postaci, świetnych lokacji oraz różnych efektów specjalnych, to największymi zaletami tego produktu były tak naprawdę niesamowity klimat i podejście do tematu oraz fenomenalne wykonanie stylistyczne. Było ono widoczne chociażby już w przypadku samego menu, przedstawiającego główną bohaterkę.

Autorzy tego dzieła, firma Rogue Entertainment i American McGee, dosłownie zreinterpretowali znaną z twórczości Lewisa Carolla opowieść o dziewczynie, która została wchłonięta do wykręconego świata. W wersji pana McGee główna bohaterka biega z rzeźnickim nożem, a kojarzona z kolorowymi barwami znanymi z filmów Disneya Kraina Czarów okazuje się mrocznym i niepokojącym miejscem, zamieszkałym przez wykręcone postacie, targane szaleństwem i problemami. Muzykę skomponował Chris Vrenna, znany chociażby ze współpracy z Trentem Reznorem z zespołu Nine Inch Nails.

Sedno historii pozostało niezmienione, jednak całość została okraszona czarnym humorem i sporą porcją absurdu, niczym w klasycznym Czarnym Kapturku Piotra Dumały. Tytuł spotkał się z naprawdę pozytywnym przyjęciem dziennikarzy i podobno znalazł spore grono nabywców (ponad milion sprzedanych egzemplarzy). Pierwszą część gry wydała firma Electronic Arts, która zmagała się długie lata z decyzją o przywróceniu serii do życia. Plotki o takiej możliwości pojawiły się już w 2007 roku.

Na razie nie znamy szczegółów drugiej odsłony niezwykłego dzieła, jednak otrzymaliśmy mocne zapewnienia, że powyższa konwencja zostanie utrzymana i ponownie przyjdzie nam zanurzyć się w gęstym klimacie oraz poznać nowe psychodeliczne postacie i kreatury pokroju kota Cheshire. Dowodem na takie podejście jest oczywiście zaprezentowana powyżej grafika, na której dzielna Alicja walczy z hordami ślimaków. Trzeba przyznać, że ten pierwszy obrazek prezentuje się niezwykle smakowicie.

Już dziś można zgadywać jakiej technologii graficznej użyją twórcy. W przypadku American McGee’s Grimm wykorzystali oni Unreal Engine 3.0, więc można spodziewać się, że i kolejne dzieło zostanie zbudowane na bazie silnika stworzonego przez firmę Epic. Więcej informacji należy spodziewać się już wkrótce zapewne ze strony samego wydawcy lub twórców.