futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 7 stycznia 2005, 15:15

autor: Radosław Grabowski

Poparcie EA i VUG dla polskiego niebieskiego lasera

Kolejne wieści z targów CES 2005 (Consumer Electronics Show) w Las Vegas dotyczą tym razem już nie kieszonkowej konsoli PSP, lecz nadchodzącej sukcesorki stacjonarnej platformy PlayStation 2. Dwie znane korporacje elektroniczno-rozrywkowe zapowiedziały bowiem swoje wsparcie dla technologii, mającej być fundamentem PS3 (vide news z 9 sierpnia 2004).

Kolejne wieści z targów CES 2005 (Consumer Electronics Show) w Las Vegas dotyczą tym razem już nie kieszonkowej konsoli PSP, lecz nadchodzącej sukcesorki stacjonarnej platformy PlayStation 2. Dwie znane korporacje elektroniczno-rozrywkowe zapowiedziały bowiem swoje wsparcie dla technologii, mającej być fundamentem PS3 (vide news z 9 sierpnia 2004).

Przedstawiciele Electronic Arts i Vivendi Universal Games oświadczyli, że zamierzają w przyszłości wykorzystywać system BD-ROM (Blu-ray Disc Read-Only Memory) przy okazji przygotowywania oprogramowania. Rzeczona nowatorska metoda przechowywania danych powstała w rezultacie pracy rodzimych naukowców z Centrum Badań Wysokociśnieniowych PAN, którzy w grudniu 2001 roku otrzymali niebieski promień lasera z maleńkiego kryształu o niesamowitej czystości.

Masowego użytkowania i rozwoju polskiego osiągnięcia podjęło się jedenaście wielkich koncernów – oprócz firmy Sony grono tworzą również m.in. Mitsubishi, Pioneer, Philips, Samsung, Sharp i TDK. Dzięki błękitnej wiązce o mniejszej długości fali, niż w przypadku czerwonego światła w standardzie DVD (405 zamiast 650 nm), istnieje możliwość zmieszczenia w ramach typowego optycznego krążka aż 27 GB rozmaitych informacji cyfrowych. Natomiast za sprawą opcji nagrania dwustronnego pojemność wzrasta do 54 GB.