futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 8 lipca 2005, 09:23

Kontroler w kształcie piły łańcuchowej również dla posiadaczy PlayStation 2

Mimo, że Resident Evil 4 trafi na konsolę PlayStation 2 ze sporym opóźnieniem w stosunku do pierwowzoru przeznaczonego dla GameCube, nie oznacza to, iż firma Capcom nie myśli poważnie o licznych użytkownikach konsoli koncernu Sony. Wczoraj informowaliśmy o bonusach w stosunku do oryginalnej wersji gry, dziś przedstawimy Wam nietypowy gadżet, jaki dostępny będzie dla fanów programu.

Mimo, że Resident Evil 4 trafi na konsolę PlayStation 2 ze sporym opóźnieniem w stosunku do pierwowzoru przeznaczonego dla GameCube, nie oznacza to, iż firma Capcom nie myśli poważnie o licznych użytkownikach konsoli koncernu Sony. Wczoraj informowaliśmy o bonusach w stosunku do oryginalnej wersji gry, dziś przedstawimy Wam nietypowy gadżet, jaki dostępny będzie dla fanów programu.

Kontroler w kształcie piły łańcuchowej również dla posiadaczy PlayStation 2 - ilustracja #1

Piła łańcuchowa w charakterze kontrolera nie jest wynalazkiem nowym, ale dotychczas mogli się nią posługiwać jedynie posiadacze konsoli Nintendo GameCube. Koncern Capcom przygotował alternatywną wersję tego urządzenia, które można podpiąć również do PlayStation 2.

W przeciwieństwie do oryginału, piła będzie sprzedawana w kolorze czerwonym. Reszta pozostała praktycznie taka sama. Kontroler można swobodnie trzymać w rękach, jak również odłożyć go na specjalną podkładkę. Specjalna dźwignia z prawej strony w łatwy sposób umożliwi kontrolę nad podnoszeniem i opuszczaniem broni w grze. Moduł dźwiękowy naśladuje odgłos autentycznej piły, co oczywiście wprowadzi graczy w specyficzny klimat.

Kontroler w kształcie piły trafi do sklepów już w październiku. Cena jest bardzo wysoka – 59.99 dolarów – ale z pewnością nie odstraszy ona najbardziej ortodoksyjnych fanów serii Resident Evil.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej