Zazwyczaj jest tak, że kiedy z istotnego stanowiska ustępuje ważna dla firmy osoba i organizowane jest jej pożegnanie, odbywa się ono w morowym nastroju. Wymieniane są zasługi danej osoby, a wszyscy wypowiadają się, jakim jest wspaniałym człowiekiem. Ogólnie mówiąc – nuda.
Artur Falkowski
Zazwyczaj jest tak, że kiedy z istotnego stanowiska ustępuje ważna dla firmy osoba i organizowane jest jej pożegnanie, odbywa się ono w morowym nastroju. Wymieniane są zasługi danej osoby, a wszyscy wypowiadają się, jakim jest wspaniałym człowiekiem. Ogólnie mówiąc – nuda. Bill Gates, człowiek stojący za sukcesem Microsoftu postanowił, że pokaże się z zupełnie innej strony, o czym świadczyć może krótki filmik w zabawny sposób podsumowujący ostatni dzień jego pracy na stanowisku szefa wspomnianego koncernu.
Z pewnością części naszych czytelników filmik jest doskonale znany, ale uznaliśmy, że warto zachęcić do jego obejrzenia pozostałych, by pokazać, że nawet na tak poważanym stanowisku można zachować dystans i spojrzeć na siebie z przymrużeniem oka.
Zapraszamy więc do zapoznania się z Billem Gatesem: roztrzepanym, wciąż bujającym w obłokach człowiekiem, dużym dzieckiem, potrafiącym przerwać koncert U2, by tylko poinformować Bono o uzyskanym rekordzie w Guitar Hero.
Filmik został wyemitowany w trakcie konferencji Microsoftu, która odbyła się w ramach tegorocznej edycji targów CES. Była to ostatnia konferencja tej firmy, w której uczestniczył Gates.
Warto przypomnieć, że po ustąpieniu ze stanowiska szefa Microsoftu, Gates skoncentruje się w całości na prowadzeniu działalności charytatywnej.
Więcej:Przeoczenie czy celowe działanie twórców Cyberpunka 2077? Mały detal rozpalił dyskusję wśród fanów
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
