Koncern THQ zdradził oficjalną datę premiery Saint’s Row – przygodowej gry akcji, która pod wieloma względami przypomina produkty ze słynnej serii Grand Theft Auto.
Koncern THQ zdradził oficjalną datę premiery Saint’s Row – przygodowej gry akcji, która pod wieloma względami przypomina produkty ze słynnej serii Grand Theft Auto.

Od dłuższego czasu było wiadomo, że Saint’s Row trafi na rynek w sierpniu bieżącego roku. Ujawniona wczoraj data premiery nie odbiega od wcześniejszych ustaleń. Gra zostanie opublikowana na amerykańskim rynku 29 sierpnia. Niewiele dłużej będą musieli poczekać Europejczycy. Program na Starym Kontynencie zadebiutuje raptem trzy dni później – 1 września.

Akcja programu rozgrywa się w fikcyjnym mieście Stilwater, a pierwsze kroki stawiamy w tytułowej, zapuszczonej dzielnicy, która w domyśle jest źródłem rozpowszechniającej się plagi przestępstw. O wpływy w metropolii, rywalizują cztery, zwalczające siebie nawzajem gangi. Nas najbardziej interesuje organizacja Third Street Saints, ponieważ właśnie ich szeregi zdecydował się zasilić główny bohater. Słowa prawdy głosi się rzecz jasna wypełniając dostępne na ulicach Stilwater misje, pośród których wyszperać można m.in. nielegalne wyścigi, ucieczkę przed tłumem paparazzi, czy też tradycyjną strzelaninę. Pomyślne ich ukończenie gwarantuje zdobycie poważania w oczach konkurentów, jak również stanowi pokaźny zastrzyk finansowy. Warto w tym miejscu podkreślić, iż szacunek odgrywa kluczową rolę w Saint's Row, wpływa on bowiem na możliwe do wykonania nowe zadania, z czasem je odblokowując.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat gry Saint’s Row, zapoznaj się z materiałami, jakie zgromadziliśmy na łamach naszego serwisu:
Więcej:Steam ją zbanował, GOG zrobił z niej bestseller nr 1. Niezwykła historia gry, która podpadła Valve
GRYOnline
Gracze

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.