Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 25 stycznia 2006, 07:44

Złoto dla Marc Ecko's Getting Up: Contents Under Pressure

Walentynki to doskonały okres do wprowadzenia zamieszania na ulicach dużej metropolii – z takiego właśnie założenia wychodzi najwyraźniej firma Atari. 14 lutego bieżącego roku zadebiutuje bowiem najnowszy produkt studia The Collective o nieco przydługim tytule: Marc Ecko’s Getting Up: Contents Under Pressure (oczywiście w wersjach na PC, Xbox oraz PlayStation 2).

Walentynki to doskonały okres do wprowadzenia zamieszania na ulicach dużej metropolii – z takiego właśnie założenia wychodzi najwyraźniej firma Atari. 14 lutego bieżącego roku zadebiutuje bowiem najnowszy produkt studia The Collective o nieco przydługim tytule: Marc Ecko’s Getting Up: Contents Under Pressure (oczywiście w wersjach na PC, Xbox oraz PlayStation 2). Wspomniana wyżej data dotyczy rynku w Stanach Zjednoczonych. W Europie gra pojawi się trzy dni później.

Złoto dla Marc Ecko's Getting Up: Contents Under Pressure - ilustracja #1

Program, który osiągnął właśnie „złoty” status i powędrował do tłoczni, jest zapewne doskonale znany wszystkim tym, którzy bacznie przeglądają nasz serwis informacyjny. Już w lipcu ubiegłego roku, czyli na długo przed planowaną premierą, pojawiły się pierwsze próby zdyskredytowania gry w oczach przyszłych odbiorców. Potężne działa wysunęli włodarze Nowego Jorku, zarzucający autorom propagowanie wandalizmu. W Marc Ecko’s Getting Up: Contents Under Pressure wcielamy się wszak w rolę grafficiarza, a Ci przecież nie cieszą się wielkim uznaniem wśród rady jakiegokolwiek dużego miasta.

Złoto dla Marc Ecko's Getting Up: Contents Under Pressure - ilustracja #2

O dalszych perypetiach związanych z atakami na program firmy The Collective możecie sobie przeczytać w naszych starszych wiadomościach. Po tej pasjonującej lekturze zapraszamy do zaznajomienia się z kolejną porcją faktów o grze oraz innymi materiałami:

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej