Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 stycznia 2006, 13:13

Unreal Engine 3 również na konsoli Nintendo Revolution!

Firma Midway – znany w branży twórca i wydawca gier video – szykuje się do produkcji pierwszoosobowej strzelaniny na konsole nowej generacji, która będzie wykorzystywać silnik Unreal Engine 3. Nie byłoby w tym fakcie nic zaskakującego, gdyby nie lista docelowych platform sprzętowych, na jakie trafi ów program. Oprócz Xboksa 360 i PlayStation 3, pojawił się tam również twór o nazwie Revolution.

Firma Midway – znany w branży twórca i wydawca gier video – szykuje się do produkcji pierwszoosobowej strzelaniny na konsole nowej generacji, która będzie wykorzystywać silnik Unreal Engine 3. Nie byłoby w tym fakcie nic zaskakującego, gdyby nie lista docelowych platform sprzętowych, na jakie trafi ów program. Oprócz Xboksa 360 i PlayStation 3, pojawił się tam również twór firmy Nintendo o nazwie Revolution.

O nowej strzelaninie świat dowiedział się dzięki ogłoszeniu. Koncern Midway poszukuje bowiem pracowników, którzy wspomogliby zespół tworzący grę. Uwzględnienie konsoli Revolution w planie wydawniczym jest zaskakujące i już teraz wywołało spore poruszenie na łamach zagranicznych serwisów poświęconych elektronicznej rozrywce. Optymiści widzą w tym szansę dla nowego urządzenia firmy Nintendo, które dorówna konkurencji w dziedzinie oprawy wizualnej. Realiści są bardziej sceptyczni. Twierdzą, że owszem – Revolution poradzi sobie z Unreal Engine 3, ale o tym, że gra będzie wyglądać tak jak na Xbox 360 czy PlayStation 3, można raczej zapomnieć.

Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, że powyższe komentarze to tylko przypuszczenia. Wciąż nie wiemy, co tak naprawdę zaprezentują nam twórcy Nintendo Revolution i czy faktycznie konsola będzie miała problemy ze sprostaniem nowemu silnikowi od Epic Games.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej