Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 10 maja 2004, 11:59

Titus Interactive anonsuje grę Lamborghini FX

Firma Titus Interactive zapowiedziała prace nad nową grą z gatunku wyścigów samochodowych, w której gracze będą mogli zasiąść za kierownicami aut sygnowanych logiem Lamborghini. Program powstaje przy współudziale Milestone, wiodącego developera we włoskiej branży elektroniczno-rozrywkowej.

Firma Titus Interactive zapowiedziała prace nad nową grą z gatunku wyścigów samochodowych, w której gracze będą mogli zasiąść za kierownicami aut sygnowanych logiem Lamborghini. Program powstaje przy współudziale Milestone, wiodącego developera we włoskiej branży elektroniczno-rozrywkowej.

Lamborghini FX, bo tak będzie się nazywać nowa gra, pozwoli nie tylko pojeździć, ale także wykonywać karkołomne ewolucje a nawet postrzelać do agresywnie nastawionych przeciwników. Gracz będzie mógł bowiem wyposażyć swój wóz w pokaźny arsenał środków zagłady, który pomoże mu zwyciężyć w Mistrzostwach Świata Lamborghini. W trakcie jazdy na kilkunastu dopracowanych w najmniejszych szczegółach trasach, rozrzucone będą różnorakie bonusy. Oprócz specjalnych żetonów (nazwanych tu FX Tokens), które pozwolą zakupić lepsze samochody czy nowe tereny do walki, gracz może również pokusić się o kolekcjonowanie Nitro Tokens, które dadzą krótkotrwały, ale potężny zastrzyk energii do silnika. Środki zagłady będziemy natomiast zdobywać wykonując różnorakie akrobacje (np. skoki czy jazdę na dwóch kołach).

Titus jest dobrze zżyty z marką Lamborghini – to właśnie ta firma dzierżyła prawo do korzystania z licencji w latach 1992-99. Na swoim koncie koncern ma już kilka gier poświęconych tej marce, włączając słynną serię Crazy Cars oraz Automobili Lamborgini. Nowy program ukaże się w lecie tego roku na PC oraz konsolach.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej