Popularny japoński magazyn Enterbrain opublikował listę najlepiej prosperujących na tamtejszych rynku firm zajmujących się szeroko rozumianą, elektroniczną rozrywką. Wyniki dotyczą ubiegłego roku a zostały opracowane na podstawie najlepiej sprzedających się gier w kraju Kwitnącej Wiśni.
Popularny japoński magazyn Enterbrain opublikował listę najlepiej prosperujących na tamtejszych rynku firm zajmujących się szeroko rozumianą, elektroniczną rozrywką. Wyniki dotyczą ubiegłego roku a zostały opracowane na podstawie najlepiej sprzedających się gier w kraju Kwitnącej Wiśni.
LP. | Firma | Liczba sprzedanych gier | Liczba tytułów |
1. | Nintendo | 7 milionów 330 tysięcy | 28 |
2. | Square Enix | 6 milionów 410 tysięcy | 10 |
3. | Pokemon Company | 4 miliony 340 tysięcy | 5 |
4. | Konami | 2 miliony 990 tysięcy | 6 |
5. | Capcom | 2 miliony 200 tysięcy | 7 |
Jak zwykle, koncern Nintendo uplasował się na pierwszym miejscu. Biorąc jednak pod uwagę liczbę tytułów jakie znalazły się w pierwszej setce najlepiej sprzedających się w Japonii gier, wcale nie jest tak różowo. Druga na liście firma Sqaure Enix zdołała sprzedać niewiele mniej gier a opublikowała ich zaledwie dziesięć. Nieustająca popularność programów z serii Pokemon również budzi respekt. Tylko pięć tytułów a sprzedaż sięgająca prawie 4.5 miliona egzemplarzy.
Jeśli chodzi o sprzęt, najlepiej sprzedającym się produktem 2004 roku w Japonii była konsola PlayStation 2 (2 miliony 750 tysięcy sztuk). Niewiele mniej urządzeń sprzedała również firma Nintendo, której Game Boy Advance SP znalazł nabywców w liczbie 2 milionów 370 tysięcy klientów. Na trzecim miejscu uplasowało się najnowsze dziecko tegoż koncernu – Nintendo DS – ale oficjalne wyniki sprzedaży nie są jeszcze znane.
0

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.