Pazerny Peter Jackson
Filmowa wersja trylogii Władca Pierścieni (dla uściślenia dodam, iż książkę przerobiono na trylogię ze względów jak najbardziej marketingowych) autorstwa jednego z najpopularniejszych pisarzy fantasy, Tolkiena, plasuje się w czołówce tytułów, które przyciągnęły do kin największą liczbę widzów. Co za tym idzie, produkcja ta odniosła ogromny sukces finansowy, z którego nieznaną, ale z pewnością ...
Maciej Myrcha
Filmowa wersja trylogii Władca Pierścieni (dla uściślenia dodam, iż książkę przerobiono na trylogię ze względów jak najbardziej marketingowych) autorstwa jednego z najpopularniejszych pisarzy fantasy, Tolkiena, plasuje się w czołówce tytułów, które przyciągnęły do kin największą liczbę widzów. Co za tym idzie, produkcja ta odniosła ogromny sukces finansowy, z którego nieznaną, ale z pewnością dużą część, zgarnął Peter Jackson, reżyser filmu.
Jednak stare porzekadło, które mówi, że bogatemu zawsze mało, pasuje do pana Jacksona jak ulał. Reżyser podał bowiem do sądu firmę New Line Cinema, żądając od niej wpływów z profitów, które wygenerowały licencje udzielone na podstawie filmu, m.in. te z gier komputerowych. Dodatkowe zarzuty zawarte w pozwie dotyczą braku zapłaty za scenariusz oraz za słowa kompozycji muzycznej wykorzystanej w grze stworzonej przez EA na podstawie filmu. W pozwie nie wymieniono konkretnych tytułów gier, ale z dużym prawdopodobieństwem chodzi o Lord of the Rings: The Third Age, The Two Towers i The Return of the King oraz piosenkę wykonywaną przez Annie Lennox, Into The West, do której słowa napisała Fran Walsh, partnerka Jacksona.
Kalendarz Wiadomości
Komentarze czytelników
zanonimizowany4151 Generał
poltar -> nie wiem dokladnie, ale chyba nie 5% z zysku tylko prawa do calosci uniwersum SW.
Lucas wygral na tym, bo wytwornia nie wierzyla w sukces filmu. Z LotRem bylo zupelnie odwrotnie. Na pewno NLC nie dali sie zrobic w konia, wiec teraz zrozumiale, ze PJ ma piane na ustach :)
zanonimizowany128518 Legend
No nie... przesadza troche. I tak ma kasy, conajmniej jak lodu, a jeszcze się kłuci o następna kase.
Ale to niestety chyba normalne w dziejsiejszym świecie...
ElNinho Generał
UltRafaga - > jakoś nie bardzo czaję tekstu z 10 godzinami? przecież w sumie tyle trwa Władca Pierścieni? (w sumie) :)
o marketingowości mówiłem w kontekście dzielenia książki :)
UltRafaga Senator

Elrond-> Jeżeli dla ciebie zrobienie 3 filmów z 3 tomów jest czynem czysto marketingowym, to pewnie wolałbyś spędzić w kinie 10 godzin, albo jeszcze lepiej żeby wszystkie tomy zmieścić w 3 godzinnym filmie (albo jeszcze lepiej w 2 godzinnym), jeżeli tak to jesteś wygięty jak banan.
poltar Senator
A dlaczego mam tak sadzic? Jesli sobie zastrzegl to ma swoj udzial. A skoro sie bedzie chcial sadzic to znaczy ze gdzies jest haczyk.
Umowy bywaja roznie skonstruowane, a chyba najslynniejszym przykladem jest Lucas i jego umowa za New Hope. Za rezyserke wzial psie pieniadze, ale zastrzegl sobie 5% zysku od sprzedawanych gadzetow (jak to robil to sie ludzie po glowach pukali). Ale jak widac nawet ten smieszy wtedy zapis (a przypomnijmy ze to wlasnie gwiezdne wojny na dobre zaczely mode na gadzety filmowe) wyszedl mu na zdrowie.
Jak jest z Jacksonem okaze sie juz niedlugo.