Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 kwietnia 2005, 10:53

Nowe screenshoty z Tony Tough: A Rake's Progress

Od czasu opublikowania ostatnich screenshotów z Tony Tough: A Rake’s Progress upłynęły już ponad trzy miesiące. Dziś możemy zaserwować Wam kolejną dawkę w postaci trzech, świeżutkich jeszcze obrazków.

Od czasu opublikowania ostatnich screenshotów z Tony Tough: A Rake’s Progress upłynęły już ponad trzy miesiące. Dziś możemy zaserwować Wam kolejną dawkę w postaci trzech, świeżutkich jeszcze obrazków.

Oglądając poniższe screenshoty można dojść do wniosku, że akcja gry dzieje się po zagładzie nuklearnej, w której promieniowanie wybiło wszystkich mieszkańców miasta. Autorzy zapewniają, że nie należy się tym sugerować – w finalnej wersji gry zobaczymy mnóstwo bohaterów niezależnych, animacje przyciągajace uwagę użytkownika, a także inne elementy krajobrazu.

Tony Tough: A Rake’s Progress to prequel gry przygodowej z 2002 roku, która opowiadała o perypetiach prywatnego detektywa, pracującego nad sprawą złodzieja cukierków. W najnowszej odsłonie programu przyjrzymy się naszemu bohaterowi z perspektywy kilkuletniego brzdąca, który już wtedy mógł popisać się umiejętnością logicznego kojarzenia faktów. Fabuła programu opowiadać będzie o jednym dniu z życia Tony’ego, który szybko popada w potworne kłopoty. Podczas zmagań będziemy mieć do czynienia ze złodziejami, starożytną kulturą indiańską i UFO.

Tony Tough trafi na rynek niemiecki w lecie bieżącego roku. Cały czas nieznane są losy wersji anglojęzycznej. W chwili obecnej firma dtp poszukuje partnerów, chętnych do stworzenia lokalizacji programu.

A oto obiecane screenshoty:

Nowe screenshoty z Tony Tough: A Rake's Progress - ilustracja #1
Nowe screenshoty z Tony Tough: A Rake's Progress - ilustracja #2
Nowe screenshoty z Tony Tough: A Rake's Progress - ilustracja #3

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej