Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 21 czerwca 2004, 12:56

Mindscape startuje z serią multimedialnych encyklopedii, sygnowaną logiem Science Museum

Istniejący od przeszło dwudziestu lat i wciąż sprawnie funkcjonujący koncern Mindscape, zapowiedział nową serię programów użytkowych, poświęconych nauce. Włodarze firmy podpisali już stosowne porozumienie ze słynnym Science Museum i to właśnie marka tej instytucji ma być według nich gwarantem wysokiego poziomu multimedialnych encyklopedii.

Istniejący od przeszło dwudziestu lat i wciąż sprawnie funkcjonujący koncern Mindscape, zapowiedział nową serię programów użytkowych, poświęconych nauce. Włodarze firmy podpisali już stosowne porozumienie ze słynnym Science Museum i to właśnie marka tej instytucji ma być według nich gwarantem wysokiego poziomu multimedialnych encyklopedii.

Pierwsze programy z nowej serii mają się ukazać jeszcze w tym miesiącu lub na początku przyszłego. Na chwilę obecną są to cztery oddzielne encyklopedie: Cosmos Voyage: The Universe and Secrets of the Universe, Secrets of the Mind, Discovering Life oraz Touring the Planets. Każdy z produktów będzie sprzedawany w cenie 9.99 funtów i dostępny zarówno na PC, jak i komputery Macintosh.

Jeśli debiut programów sygnowanych logiem Science Museum się powiedzie, Mindscape przygotuje wkrótce kolejne pozycje. Chociaż pozycji typowo edukacyjnych na rynku nie brakuje, wymienione wyżej produkty mogą okazać się strzałem w dziesiątkę.

Brytyjskie Muzeum Nauki i Techniki, które w 2007 roku będzie obchodzić 150 lat swego istnienia to jedna z najpopularniejszych atrakcji turystycznych Londynu (ok. półtora miliona odwiedzających w ciągu roku). Znajduje się w nim niezliczona liczba eksponatów, która podsumowuje dokonania ludzkości w dziedzinie nauki i techniki na przestrzeni ostatnich trzystu lat.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej