Wszystko wskazuje na to, że konflikt pomiędzy Take Two Interactive, a Haitańczykami szybko się nie zakończy. Ci ostatni złożyli już wniosek do sądu federalnego o przyznanie odszkodowania za poniesione straty moralne w związku z zamieszczeniem w Grand Theft Auto: Vice City, zdania „Kill the Haitians”.
Wszystko wskazuje na to, że konflikt pomiędzy Take Two Interactive, a Haitańczykami szybko się nie zakończy. Ci ostatni złożyli już wniosek do sądu federalnego o przyznanie odszkodowania za poniesione straty moralne w związku z zamieszczeniem w Grand Theft Auto: Vice City, zdania „Kill the Haitians” .
O sprawie tej pisaliśmy już kilkakrotnie, przypomnijmy więc pokrótce jej przebieg. Pod koniec ubiegłego roku, organizacje skupiające mieszkających w Stanach Zjednoczonych Haitańczyków, wystąpiły do sądu stanowego w Palm Beach w sprawie usunięcia z Grand Theft Auto: Vice City wyżej wymienionego zdania, które według nich miało podłoże rasistowskie. Producenci gry, firmy Rockstar Games i Take Two Interactive wystosowały oficjalne przeprosiny i zobowiązały się do natychmiastowego zażegnania problemu. Niestety, okazało się że to nie koniec sprawy. Haitańczycy zapragnęli bowiem, aby wszystkie feralne wersje Grand Theft Auto: Vice City, zostały wycofane ze sklepów. W tym celu, zorganizowano nawet protest w jednym ze supermarketów sieci Wal-Mart na Florydzie, ale nie przyniósł on oczekiwanych rezultatów. Poszkodowani wymyślili więc kolejny sposób na dochodzenie swoich praw i składając pozew w sądzie federalnym, zażądali od Take Two Interactive piętnastu tysięcy dolarów w ramach zadośćuczynienia za poniesione szkody moralne.
W dniu dzisiejszym ciężko stwierdzić, jak zakończy się ta sprawa. Firma Take Two Interactive, która sprzedała prawie 11 milionów sztuk Grand Theft Auto: Vice City, zapewne zapłaci żądaną kwotę dla świętego spokoju. Pytanie tylko, czy to coś da, bowiem postępowanie Haitańczyków wskazuje na to, że ich rzekome straty związane ze słynnym już stwierdzeniem „Kill the Haitans” , mają tylko finansowy wymiar i dopóki odpowiednio się nie obłowią, raczej nie dadzą producentom gry spokoju.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:Red Dead Redemption jest już dostępne na nowych platformach. Na graczy czeka darmowe ulepszenie
GRYOnline
Gracze
Steam
Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
