Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 2 marca 2004, 10:17

G2Interactive rezygnuje z produkcji Falcon 4.0 Gold: Operation Infinite Resolve, a zamiast tego rozpoczyna pracę nad nową serią symulatorów

Interesujące wieści dochodzą z obozu G2Interactive. Włodarze firmy postanowili odrzucić ofertę Atari na wyprodukowanie nowej odsłony słynnej serii symulatorów lotu, zatytułowanej Falcon 4.0 Gold: Operation Infinite Resolve i bratając się z GenAvSimulations, rozpoczynają prace nad nowymi grami tego typu, określanymi mianem Air Combat Command.

Interesujące wieści dochodzą z obozu G2Interactive. Włodarze firmy postanowili odrzucić ofertę Atari na wyprodukowanie nowej odsłony słynnej serii symulatorów lotu, zatytułowanej Falcon i bratając się z GenAvSimulations, rozpoczynają prace nad nowymi grami tego typu, określanymi mianem Air Combat Command.

Pierwszym przedstawicielem nowej generacji symulatorów lotu, będzie Fighter Ops, gra która według zapewnień G2Interactive zostawi daleko w tyle wszelką konkurencję. Dzięki zastosowaniu dynamicznych trybów rozgrywki, zarówno dla jednego jak i wielu graczy, ma być ona najbardziej realistycznym programem, jaki kiedykolwiek ukazał się na tej planecie. Gracz będzie mógł używać absolutnie wszystkich instrumentów, niezbędnych pilotowi prawdziwego myśliwca podczas walki. W celu zapewnienia realizmu rozgrywki, zwłaszcza w trakcie lotu w specyficznych warunkach, G2Interactive skorzystało z pomocy wojskowych oblatywaczy, których doświadczenia zostaną przeniesione do wirtualnego teatru zmagań. Tuż po wydaniu Fighter Ops, producenci planują rozpocząć prace nad kolejnymi odcinkami serii. Wstępnie mówi się o Naval Ops, Bomber Ops, Marine Corp Air Ops, Allies Ops, Adversary Ops i Army Ops.

Więcej informacji na temat tego unikatowego dzieła, a także wykaz wszystkich nowości, znajdziecie na oficjalnej stronie gry, która według zapewnień producenta, ma ruszyć dzisiaj po południu.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej