FADE - nowy system antypiacki Codemasters

Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę z problemów firm software’owych związanych z piractwem komputerowym. Producenci oprogramowania wciąż podejmują próby przeciwdziałania temu procederowi stosując coraz nowsze metody zabezpieczania swych produktów przed nielegalnym kopiowaniem. Niestety stosowane w branży gier zabezpieczenie securom dalej nie zdaje egzaminu, gdyż nowoczesne nagrywarki z łatwością radzą sobie z securom1, a wsparte odpowiednim programem potrafią złamać także securom2.

Firma Codemasters postanowiła walczyć z nielegalnym kopiowaniem swoich produktów zupełnie inną metodą, tworząc system antypiracki zwany FADE. Po skopiowaniu oryginalnej gry będzie można w nią grać, lecz po pewnym czasie mechanizm FADE spowoduje wyłączenie istotnych dla gry funkcji i opcji uniemożliwiając prawidłowe ukończenie gry, lub znacznie je utrudniając. System ten po raz pierwszy znajdzie zastosowanie w grze Operation Flashopint, która ukaże się w październiku bieżącego roku.

Czy FADE powstrzyma lawinę piractwa komputerowego? Raczej nie, gdyż programiści z pewnością przełamią nowe zabezpieczenia. Codemasters liczy jednak zapewne, iż ograniczeniu ulegnie nielegalne kopiowanie oryginałów domowym sposobem, co jest znacznie szerszym procederem, przynoszącym olbrzymie straty. Dodatkowo spadnie zaufanie kupujących piraty do nielegalnego oprogramowania, wywołane nieprawidłowym działaniem programu.

Powiązane:Codemasters ledwo zaczęło przygodę z WRC, a już ją kończy. Do tego nie ma w planach nowych gier rajdowych i zostało dotknięte zwolnieniami

Warto także nadmienić, iż podobne próby spotykane były już wcześniej, chociażby w grze Settlers III, gdzie zamiast żelaza produkowały się różowe świnki, oraz w Pizza Syndicate, w której trudność rozgrywki na nielegalnych kopiach wzrastała do niebotycznych rozmiarów.

Więcej:Po boomie na F1 Electronic Arts mierzy się ze spadkiem popularności serii od Codemasters. Sytuacja nie wygląda różowo

• Codemasters Software
• PC
• PS2
• XBOX
• GBA
• GCN