Nie doczekaliśmy się oficjalnej zapowiedzi drugiej odsłony cyklu Dead Rising. Podczas imprezy Capcom Gamers Day, która wczoraj odbyła się w San Francisco, przedstawiciele koncernu Capcom pominęli kwestię tej gry, ograniczając się jedynie do krótkiego komentarza na temat informacji opublikowanych przez japoński magazyn Famitsu.
Nie doczekaliśmy się oficjalnej zapowiedzi drugiej odsłony cyklu Dead Rising. Podczas imprezy Capcom Gamers Day, która wczoraj odbyła się w San Francisco, przedstawiciele koncernu Capcom pominęli kwestię tej gry, ograniczając się jedynie do krótkiego komentarza na temat informacji opublikowanych przez japoński magazyn Famitsu.

A z informacji tych wynikało, że następczyni wydanej we wrześniu ubiegłego roku gry Dead Rising, jest już w produkcji. Chris Kramer z amerykańskiego oddziału firmy Capcom dał do zrozumienia, że serwisy internetowe popełniły błąd zawierzając renomowanemu czasopismu, który wieść o programie zamieścił w dziale plotek. Oczywiście nie oznacza to, że Dead Rising 2 nie powstaje, ale oficjalnie Capcom nie potwierdza tego faktu.
Czytelników, którzy dotąd nie mieli okazji zapoznać się z grą Dead Rising, zachęcamy do zapoznania się z materiałami zgromadzonymi na łamach naszego serwisu:
Więcej:Remake „zerowego” Resident Evil ma mocno rozbudować fabułę. Główną rolę zagra aktor z Far Cry 5
GRYOnline
Gracze
Steam
0

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.