Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 3 lutego 2005, 09:52

Brothers in Arms: Road to Hill 30 opóźniony?

Brothers in Arms: Road to Hill 30 ukaże się później niż pierwotnie zakładano – tak wynika z zapowiedzi magazynu Computer and Video Games, który wczoraj opublikował artykuł o nadciągającym wielkimi krokami hicie.

Brothers in Arms: Road to Hill 30 ukaże się później niż pierwotnie zakładano – tak wynika z zapowiedzi magazynu Computer and Video Games, który wczoraj opublikował artykuł o nadciągającym wielkimi krokami hicie.

Według wspomnianego tekstu, Brothers in Arms: Road to Hill 30 trafi na półki sklepowe dopiero 18 marca a nie 22 lutego jak pierwotnie zakładano. Nie podano przyczyn ewentualnego opóźnienia, nie zweryfikowano również tej informacji u producentów programu, firm Gearbox Software i Ubisoft.

Brothers in Arms: Road to Hill 30 jest taktyczną grą akcji, stanowiącą debiutancką część specjalnej serii o tematyce militarnej. Produkt opracowali developerzy, odpowiedzialni wcześniej m.in. za Tony Hawk’s Pro Skater 3, James Bond 007: NightFire i PeCetową wersję Halo: Combat Evolved. Natomiast rolę głównego bohatera pełni dzielny sierżant Matt Baker, który rzeczywiście uczestniczył w II Wojnie Światowej. Rzeczony heros otrzymał dowództwo nad kilkuosobowym oddziałem żołnierzy w ramach słynnej amerykańskiej 101. Dywizji Powietrzno-Desantowej, utworzonej 15 sierpnia 1942.

Więcej informacji na temat Brothers in Arms: Road to Hill 30 znajdziesz w naszej Encyklopedii Gier.

Update: Po zweryfikowaniu powyższej informacji okazało się, że zmiana daty premiery najwyraźniej dotyczy Europy. Według brytyjskiego oddziału internetowego sklepu Amazon, Brothers in Arms ukaże się 18 marca 2005 roku. Amerykańskie sieci sprzedaży nadal podają datę 22 lutego jako aktualną.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej