Do tej pory wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że najnowsza odsłona cyklu Brothers in Arms zostanie wydana w listopadzie, równocześnie na trzy platformy sprzętowe: Xbox 360, PlayStation 3 i PC. Dziś nie jest to już takie pewne. Jeśli wierzyć informacjom zaprezentowanym na łamach internetowego sklepu GameStop, ostatnia z wymienionych edycji doczeka się premiery w przyszłym roku.
Do tej pory wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że najnowsza odsłona cyklu Brothers in Arms zostanie wydana w listopadzie, równocześnie na trzy platformy sprzętowe: Xbox 360, PlayStation 3 i PC. Dziś niestety nie jest to już takie pewne. Jeśli wierzyć informacjom zaprezentowanym na łamach internetowego sklepu GameStop, ostatnia z wymienionych wyżej edycji doczeka się premiery dopiero w przyszłym roku.

Amerykańskie sklepy wielokrotnie podawały wiarygodne informacje dotyczące gier komputerowych, dlatego tym razem nie wypada ich ignorować. Wprowadzone wczoraj zmiany jasno wskazują, że PeCetowa edycja programu zostanie wydana dopiero w przyszłym roku. Pozostałe wersje mają trafić na rynek zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, czyli 13-ego listopada bieżącego roku.
Koncern Ubisoft Entertainment nie zajął jeszcze oficjalnego stanowiska w sprawie opóźnienia, podobnie zresztą jak w przypadku gry Assassin’s Creed. PeCetowa edycja tego ostatniego produktu również ma zaliczyć opóźnienie, ale czy tak się stanie, zobaczymy – miejmy nadzieję – w niedalekiej przyszłości.
Więcej:Ubisoft nie zamierza rezygnować z gier z dwoma bohaterami, ale musi mieć ku temu dobry powód
GRYOnline
Gracze
Steam

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.