Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 6 lutego 2006, 13:37

Bono z U2 zainteresowany przejęciem firmy Take 2 Interactive

Wygląda na to, że plotka z ubiegłego tygodnia o przejęciu firmy Take 2 Interactive, znajduje swoje potwierdzenie w rzeczywistości. Według informacji udzielonych na łamach magazynu New York Post, do przejęcia koncernu szykuje się spółka Elevation Partners, której współwłaścicielem jest m.in. Bono z rockowej grupy U2.

Wygląda na to, że plotka z ubiegłego tygodnia o przejęciu firmy Take 2 Interactive, znajduje swoje potwierdzenie w rzeczywistości. Według informacji udzielonych na łamach magazynu New York Post, do przejęcia koncernu szykuje się spółka Elevation Partners, której współwłaścicielem jest m.in. Bono z rockowej grupy U2.

Mówi się, że Elevation Partners wykupi Take 2 Interactive dzięki porozumieniu zawartym z firmą Pequot Capital. Ta ostatnia posiada potężny pakiet akcji współproducentów cyklu Grand Theft Auto, który najprawdopodobniej pozwoli kupcom objąć nad nimi kontrolę. Wartość transakcji oceniana jest na około miliard dolarów – w skład sumy wchodzą oczywiście długi, których przedstawiciele Take 2 Interactive narobili ostatnimi czasy.

Jeśli transakcja dojdzie do skutku, firma Elevation Partners znacznie poszerzy swoje udziały w branży elektronicznej rozrywki. W ubiegłym roku spółka dokonała już podobnych zabiegów, wykupując Pandemic Studios oraz BioWare Corporation.

Sprawa budzi zainteresowanie amerykańskich mediów, głównie ze względu na aferę, jaka w ubiegłym roku wybuchła wokół Grand Theft Auto: San Andreas – mowa oczywiście o sławnej modyfikacji Hot Coffee. Wskutek działań organizacji ESRB, zajmującej się określaniem kategorii wiekowych dla gier video – firma Take 2 Interactive musiała wstrzymać sprzedaż programu, co negatywnie odbiło się na jej finansach.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej