Przeprawa przez zniszczone pomieszczenia hotelu | Rozdział XII | Max Payne 3

Przeprawa przez zniszczone pomieszczenia hotelu

Ustaw się przy wejściu do pomieszczenia, w którym przebywają pierwsi przeciwnicy. W zależności od upodobań możesz od razu ich zaatakować lub zaczekać aż jeden z nich podejdzie do Ciebie i pozbyć się go w bezpośredniej walce.

Musisz się oczywiście liczyć z tym, że odgłosy walki zachęcą kolejnych wrogów do tego żeby przybyć w to miejsce. Możesz odebrać jednemu z pokonanych wrogów karabin lub zainteresować się granatnikiem leżącym na stole po prawej stronie (powyższy screen). W trakcie kolejnych walk radzę korzystać z zasłon, nie podejmując zbyt dużego ryzyka.

Przesuwaj się stopniowo do przodu, docierając docelowo do pokazanej na powyższym screenie dziury w ścianie. Musisz się tu pilnować, bo oprócz wrogów widocznych w oddali musisz także uważać na tych, którzy okazjonalnie mogą korzystać z lewego przejścia. Nie radzę samemu wybierać wspomnianą ścieżkę, bo nie ma tam żadnych zasłon i podejście głównej grupy od flanki byłoby w rezultacie ryzykowne.

Kontynuuj prowadzenie walk do momentu zabezpieczenia tej części piętra hotelu. Ostatni przeciwnicy pojawią się zapewne przy pokazanym na powyższym screenie wąskim przejściu.

Uwaga! Powinieneś już wiedzieć, że nie warto przedwcześnie opuszczać obszaru walk. Zachowaj się w taki sposób także i teraz, decydując się na dokładne zbadanie piętra (później nie byłoby to możliwe).

Pozbieraj amunicję oraz bronie od pokonanych przeciwników, a następnie powróć w okolice miejsca startu. Musisz mianowicie odnaleźć zniszczoną łazienkę, w której ukryto fragment broni [Złota broń - Wyrzutnia RPG 1/3].

Wyrusz w stronę wspomnianego wcześniej przejścia, przy którym pojawili się ostatni wrogowie, a po dotarciu do zamkniętej bramki skorzystaj z przycisku zlokalizowanego po prawej stronie. Zadbaj o przygotowanie sobie dobrej broni i otwórz bramkę, docierając do nowego obszaru eksplorowanego piętra.

Max Payne 3

15 maja 2012

Rate It!

• Przegląd
• Poradnik
• Recenzja