Zachodni serwis internetowy GameSpy opublikował na swych łamach artykuł, który powinien zainteresować wszystkich graczy, zarówno PeCetowych jak i konsolowych, zafascynowanych niedawno wydaną grą, pt. „Enter the Matrix”. Otóż, artykuł, o którym mowa porusza tematykę hackingu w „Enter The Matrix”, czyli możliwości wyciągnięcia z kodu gry szeregu, standardowo niedostępnych, rzeczy...
Zachodni serwis internetowy GameSpy opublikował na swych łamach artykuł, który powinien zainteresować wszystkich graczy, zarówno PeCetowych jak i konsolowych, zafascynowanych niedawno wydaną grą, pt. „Enter the Matrix”. Otóż, artykuł, o którym mowa porusza tematykę hackingu w „Enter The Matrix”, czyli możliwości wyciągnięcia z kodu gry szeregu, standardowo niedostępnych, rzeczy...
System hackingu w Enter The Matrix przypomina nieco system operacyjny MS-DOS, tzn. mamy tu szereg prostych komend (typu „dir”) wpisywanych z klawiatury. Jeżeli graczowi uda się całkowicie zhackować system będzie mógł oglądać wszystkie filmy zawarte w grze, artworki, otrzymywać wiadomości od kluczowych postaci Matrixa (czatować np. z Trinity), umieszczać bronie w różnych poziomach gry, tak by można ich było użyć grając Ghostem i Niobe, a nawet odblokowywać nowe tryby rozgrywki, mini-gry, itp.

Na pytanie „Jak dokonać tego wyczynu?” odpowie Wam właśnie ten materiał – szczegółowo opisano w nim jak i co zrobić... Zapraszam.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:Powrót po 20 latach. Atari ożywia Infogrames, tworząc nową markę wydawniczą
GRYOnline
Gracze

Autor: Przemysław Bartula
W 2000 roku dołączył do ekipy tworzącej serwis GRYOnline.pl i realizuje się w nim po dziś dzień. Zaczął od napisania kilku recenzji, a potem płynnie poszły newsy, wpisy encyklopedyczne i cała masa innych aktywności. Na przestrzeni 20 lat uczestniczył w tworzeniu niemal wszystkich działów i projektów firmy; przez lata piastował stanowisko szefa encyklopedii gier i szefa newsroomu, a ostatecznie trafił do zarządu firmy GRY-OnLine S.A. Obecnie jest dużo bardziej zaangażowany w aktywności zarządcze aniżeli redaktorskie. Posiada dyplom technika elektrotechnika i inżyniera budownictwa wodnego.