Warhawk wyłącznie w trybie multiplayer
Remake gry Warhawk, hitu z PSOne, został zaprezentowany światu w ramach pokazu gier zmierzających na PS3, który odbył się w 2005 roku podczas targów E3. Jak się okazało, od tamtego czasu gra przeszła poważne zmiany; z pełnej pudełkowej produkcji stała się posiadającym jedynie tryb multiplayer tytułem, który będzie do pobrania za pośrednictwem PlayStation Network.
Artur Falkowski
Remake gry Warhawk, hitu z PSOne, został zaprezentowany światu w ramach pokazu gier zmierzających na PS3, który odbył się w 2005 roku podczas targów E3. W międzyczasie prace nad tytułem wciąż posuwały się do przodu. Na ubiegłorocznej imprezie Tokyo Game Show można było nawet zapoznać się z grywalnym demem. Jak się okazało, od tamtego czasu gra przeszła poważne zmiany; z pełnej pudełkowej produkcji stała się posiadającym jedynie tryb multiplayer tytułem, który będzie do pobrania za pośrednictwem PlayStation Network.

Przekonał się o tym Sam Kennedy, reporter serwisu 1UP, który udał się do Salt Lake City, by dowiedzieć się o postępach w pracy nad grą. Po pierwszym szoku związanym z odkryciem kierunku, w jakim podąża nowy Warhawk, Kennedy przyjrzał się grze i stwierdził, że rezygnacja z pełnej, dostępnej w sprzedaży detalicznej gry na rzecz produkcji należącej do oferty PlayStation Store wcale nie musi oznaczać spadku jakości. Jak stwierdził sam reporter: „Wierzę, że stanie się to wspaniałą demonstracją tego, co Sony będzie nam chciało zaproponować w ramach gier dostępnych na PSN”.
Więcej:PlayStation 6 to konsola na „następną dekadę” zdaniem ekspertów z Digital Foundry

Gracze
Komentarze czytelników
Stranger. Senator

IMO idiotyczny pomysł... a szkoda, bo grę miło wspominam. Pierwszy "Warhawk" był co prawda ekstremalnie krótki, ale bardzo fajnie latało się (w pojedynkę ;)), wykonywało misje i oglądało przerywniki z udziałem prawdziwych aktorów :) Pamiętam, że świetnie wykonano też końcowy pojedynek.
Moim zdaniem decyzja ta może wynikać z tego, że jako gra głównie dla pojedynczego gracza, nowy "Warhawk" miałby po prostu za słabą grafikę. Natomiast grając w Sieci i oglądając kilkanaście czy kilkadziesiąt maszyn graczy w powietrzu o takich rzeczach raczej się zapomni. ;)
zekke Generał
Z jednej strony lekkie rozczarowanie (lekkie bo nie przepadam za tego typu masowymi grami, w stylu, powiedzmy, battlefielda czy tribes) a z drugiej pozytwyne zaskoczenie bo pokazuje. ze gry udostepnione w PSN wcale nie musza byc jakimis malymi, arcade`owymi pozycjami. Ciekawe tylko ile to wszystko bedzie zajmowac ;).