Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 27 września 2005, 07:11

The Offspring gwiazdą muzyczną na pierwszym BlizzConie

Kiedy wstęp na imprezę kosztuje 120 dolarów, trzeba liczyć się z tym, że gracze ostrożnie będą podejmować decyzję o ewentualnym kupnie biletu. Mimo to, przedstawiciele firmy Blizzard Entertainment nie zamierzają rezygnować i cały czas szeroko reklamują swój premierowy BlizzCon, czyli spęd fanów gier sygnowanych logiem tej firmy.

Kiedy wstęp na imprezę kosztuje 120 dolarów, trzeba liczyć się z tym, że gracze ostrożnie będą podejmować decyzję o ewentualnym kupnie biletu. Mimo to, przedstawiciele firmy Blizzard Entertainment nie zamierzają rezygnować i cały czas szeroko reklamują swój premierowy BlizzCon, czyli spęd fanów gier sygnowanych logiem tej firmy.

The Offspring gwiazdą muzyczną na pierwszym BlizzConie - ilustracja #1

Do tej pory nie zdradzono, jaki zespół muzyczny wystąpi w charakterze gwiazdy na specjalnym koncercie, który będzie dodatkową atrakcją całej imprezy. Dziś wiemy już, że do tej roli zostali wyznaczeni panowie z The Offspring – doskonale znanej formacji rockowej, która niegdyś szturmem podbijała listy przebojów.

Założony pod koniec lat osiemdziesiątych zespół ma już na koncie siedem albumów, które w sumie rozeszły się w liczbie 32 milionów egzemplarzy. Stosunkowo niedawno, bo 21 czerwca bieżącego roku na rynku pojawiła się płyta z największymi przebojami tej formacji, która podsumowuje jej kilkunastoletnią działalność.

BlizzCon odbędzie się w dniach 28-29 października bieżącego roku w Anaheim Convention Center w Kalifornii. The Offspring zagra w sobotę, na zakończenie imprezy.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej