Raport IDG - w roku 2009 nastąpi spadek sprzedaży gier i konsol
IDG (International Development Group) Reaserch podało prognozę dla europejskiego i amerykańskiego rynku gier wideo. Czyżby na naszą branżę miał paść cień recesji?
Bartek Sarna
IDG (International Development Group) Reaserch podało prognozę dla europejskiego i amerykańskiego rynku gier wideo. Czyżby na naszą branżę miał paść cień recesji?
Na razie trudno powiedzieć, gdyż są to tylko prognozy, a te jak wiadomo powszechnie, nie zawsze muszą się sprawdzać. Raport IDG nie wygląda jednak optymistycznie. Wynika z niego, że w 2009 spadnie nie tylko sprzedaż konsol stacjonarnych w porównaniu z rokiem 2008 ( USA – z 20,1 mln do 17,2 mln; Europa – z 14,8 mln do 13,1 mln ), ale także konsol przenośnych (USA – z 12,5 mln do 10,7 mln; Europa z 14,6 mln do 10.7 mln). Daje to łącznie sprzedaż ogólną w USA niższą o prawie 5 mln sztuk, natomiast w Europie o ponad 5,5 mln.
Analitycy IDG przewidują, że w związku ze słabnącą sprzedażą konsol, spadnie również zakup gier dla nie przeznaczonych. Dotknie to zarówno Europy (około 9 mln mniej sprzedanych pudełek z grami), jak i USA (4,5 mln).
Co to wszystko oznacza dla miłośników gier wideo? Jak zareagują na owy raport producenci gier i konsol? Na te pytania ciężko na razie jednoznacznie odpowiedzieć. Choćby dlatego, że musimy poczekać czy przewidywania IDG się potwierdzą.
Komentarze czytelników
zanonimizowany533042 Konsul
Zastanawia mnie na jakiej podstawie zrobili ten raport? Zresztą nie trzeba być analiyukiem żeby przewidzieć, że sprzedaz sprzętu spadnie. Nie da się utrzymać stałego poziomu sprzedaży.
zanonimizowany546798 Chorąży
no ok zrobili jakiś tam raport
ale niby co on ma nam dziś dać? bo jeśli chodzi o mnie uważam że nic. liczą sie nie liczby ale to co sprawia ci radość. mam wrażenie że ten raport sugeruje że: " no panowie nie możecie teraz kupic konsoli bo za 3 lata bedzie malo graczy online" niezła bzdura
btw pograjcie na xbox live zobaczcie jaka masakrycznie duża liczba graczy gra :) nawet jak spadnie sprzedaż to to nie ma znaczenia bo w posiadaniu jest juz ileś dziesiąt milionów ludków na ziemi konsol. nie każdy musi kupić jeszcze ale dużo już ma
te raporty tylko mieszają w głowach (albo i nie) w sumie o czym my gadamy? chyba oto im chodziło :D
zanonimizowany158587 Senator
Proponuję iść do wróżki Esmeraldy lub do cyganek :P
Niema to jak być "analitykiem" rynku.....hmmm szkoda, ze w wiekszosci te analizy mozna o kant tyłka potłuc....
Dajmy na to takie Guitar Hero czy coś takiego. No qrde - ja rozumiem, że co kto lubi i z gustami sie nie dyskutuje ale coś takiego...
Nie wiesz co mówisz.... skoro ludzie to kupują to znaczy, ze jest zapotrzebowanie. Nawet HC gracz czasem chce jakiejś odmiany..... Tym bardziej ze HC gracze tacy jak my są w mniejszośći. Mimo wszystko na tym rynku znajdą się pozycje dla każdego, choć ilość wychodzących crapów jest zatrważająca...ale nikt nie kaze nam w nie grać :)
Pan Dzikus Generał
Śmiechu warte są takie prognozy. Mamy koniec kwietnia 2008 roku a gościom z IDG wydaje sie, że już wiedzą jaka będzie sprzedaż gier i konsol w 2008 roku i o ile spadnie w 2009.
Poza tym recesja (powodowana polityką inflacyjną banków centralnych vide mises.pl) wcale nie musi źle wpłynąć na sprzedaż gier i konsol. Gdy ludzi nie będzie stać na samochody, domy i mieszkania wciąż będzie ich stać na konsole i gry. Sprzedaż może więc nawet wzrosnąć gdy ludzie grami będą sobie rekompensować brak nowego mieszkania, samochodu czy urlopu na Wyspach Bahama.
Oczywiście nie mam zielonego pojęcia jaka będzie sprzedaż gier i konsol w przyszłości. Zwracam tylko uwagę na to, że na tego typu prognozach łatwo można się potknąć.
zanonimizowany531664 Konsul
Ci programiści zamiast zrobić porządną grę to robią byle G****O !
Popatrzcie !
https://www.gry-online.pl/S015.asp?PAGE=0
To są jedyne porządne gry , a reszta ?