Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 marca 2007, 10:30

autor: Marek Grochowski

Historia serii Grand Theft Auto – część 5

Po ukazaniu się gry Grand Theft Auto Vice City na kolejną część znanego cyklu przyszło nam czekać ponad dwa lata. Wreszcie, 26 października 2004 r. studio Rockstar Games wypuściło na rynek San Andreas, najbardziej złożoną i rozbudowaną odsłonę swej kontrowersyjnej serii.

Po ukazaniu się gry Grand Theft Auto Vice City na kolejną część znanego cyklu przyszło nam czekać ponad dwa lata. Wreszcie, 26 października 2004 r. studio Rockstar Games wypuściło na rynek San Andreas, najbardziej złożoną i rozbudowaną odsłonę swej kontrowersyjnej serii. Zgodnie z zasadą: „więcej, lepiej, ładniej”, programiści ze Szkocji oraz USA zafundowali posiadaczom konsol PS2 tytuł ze wszech miar dopracowany. Z racji tego, że ich dzieło jest w opinii wielu specjalistów najważniejszą – jak na razie – częścią sagi, poświęcimy mu aż dwa rozdziały naszej opowieści.

Historia serii Grand Theft Auto – część 5 - ilustracja #1

San Andreas wywołało sporo emocji jeszcze na długo przed swym komercyjnym debiutem. Co ciekawe, tym razem gra spotkała się nie tylko z przedwczesnym linczem ze strony obrońców moralności (m.in. Jacka Thompsona), ale wzbudziła także skrajne opinie wśród społeczności graczy. Liczne dyskusje wzbudził m.in. fakt, że głównym bohaterem produktu miał być czarnoskóry Carl Johnson. Środowisko Afroamerykanów odebrało to jako atak na swoją rasę, który niejako utwierdzał w stereotypie, że są oni postrzegani przez białych jako pospolici przestępcy. Wielu osobom nie odpowiadał także plan stworzenia linii fabularnej gry w oparciu o klimaty amerykańskiego hip-hopu. Pomysł przedstawienia wydarzeń w atmosferze wszechobecnych wulgaryzmów, narkotyków oraz przy udziale ulicznych gangów spotkał się z dezaprobatą części fanów serii, ale autorzy projektu nie ulegli presji i kontynuowali prace nad swym dziełem. W efekcie stworzyli najobszerniejszą część serii, która przypomniała niedowiarkom, kto rządzi w segmencie gier akcji z widokiem TPP.

GTA: SA może pochwalić się chociażby gigantyczną przestrzenią, jaką dane jest nam eksplorować. Do dyspozycji mamy aż trzy miasta – Los Santos (wzorowane na Los Angeles), San Fierro (czyli San Francisco) oraz Las Venturas (wariacja na temat Las Vegas), które połączone ze sobą tworzą jeden, wielki stan – tytułowe San Andreas. Ta kraina geograficzna ma powierzchnię 44 kilometrów kwadratowych, co oznacza, że jest czterokrotnie większa od miasta z poprzedniej części cyklu, Vice City. Występujące w niej tereny charakteryzują się dużym zróżnicowaniem. Możemy zwiedzić zarówno lokacje miejskie, jak też liczne wioski, lasy, sporych rozmiarów pustynię czy góry (z najwyższym szczytem Mount Chiliad, mającym 800 m wysokości).

Historia serii Grand Theft Auto – część 5 - ilustracja #2

W tak wielkiej przestrzeni odnajdujemy się jako wspomniany Carl Johnson, młodzian, który w 1992 r. postanawia wrócić do swego rodzinnego Los Santos, by pojawić się na pogrzebie matki. Po przylocie na miejsce nasz bohater w mgnieniu oka dostrzega, że jego rodzina i przyjaciele nie są w stanie poradzić sobie we wznowionej niedawno wojnie gangów. Sam CJ zostaje ponadto wrobiony w zabójstwo policjanta, przez co sam potrzebuje pilnej pomocy. Uruchamia więc swe dawne kontakty, aby w zamian za wykonanie kilku przysług móc oczyścić się z zarzutów. Jak to jednak w tego typu sprawach bywa, sytuacja nieco się komplikuje i Carl jest zmuszony zabawić w San Andreas nieco dłużej. W pobycie tym towarzyszy mu oczywiście gracz.

W opisywanej odsłonie GTA autorzy poświęcili naszemu podopiecznemu bardzo dużo uwagi. Dość powiedzieć, że specjalnie dla Johnsona przygotowano aż 4200 linii dialogowych, dzięki czemu może on prowadzić wymiany zdań nawet z napotkanymi na ulicach przechodniami. Śmiałek różni się również od herosów z innych odsłon Grand Theft Auto tym, że posiada dosyć rozwiniętą moralność, toteż popełnianie przestępstw z początku nie przychodzi mu z taką łatwością, jak jego poprzednikom – Claude’owi oraz Tommy’emu.

Historia serii Grand Theft Auto – część 5 - ilustracja #3

Sporo pracy poświęcono także fizycznym aspektom prowadzonej przez nas postaci – CJ może ćwiczyć na siłowni, zwiększać pojemność płuc podczas nurkowania, trenować kondycję w trakcie jazdy na rowerze, a także wspinać się na niewysokie ogrodzenia. Carl może też zażywać nieco rozrywki, grając w kosza, bilard czy obstawiając wyniki wyścigów konnych lub wybierając się do kasyna. Ostatnie dwie opcje oprócz walorów zabawowych mają także inną zaletę - są całkiem niezłym źródłem dochodów.

Nie należy ponadto zapominać, że dla właściwego funkcjonowania Johnson musi w miarę zdrowo się odżywiać. Może to czynić, kupując posiłki w barach szybkiej obsługi. Jeżeli młodzian je za dużo, zaczyna mu przybywać kilogramów, co odzwierciedla się w jego wyglądzie. Cechy zewnętrzne można oczywiście modyfikować poprzez wysiłek fizyczny, kupowanie modnych ubrań czy… wizyty u fryzjera lub w salonie tatuażu. Żeby jednak nie było zbyt „simsowo”, CJ ma także garść alternatywnych, interesujących zdolności. Potrafi korzystać ze spadochronu, prototypowego jetpacka, prowadzić ostrzał z dwóch broni naraz, a nawet zaliczyć przyspieszony kurs pilotowania samolotów. Za sprawą wrodzonego wdzięku umie także flirtować z kobietami, ale o „niefartownych” skutkach takich zabaw napiszemy jutro.

Historia serii Grand Theft Auto – część 5 - ilustracja #4

San Andreas to również nowy stopień interakcji z otoczeniem. Jeśli chodzi o nieruchomości, możemy nie tylko część z nich kupować, ale również je eksplorować, np. wchodzić do obcych mieszkań i okradać je pod osłoną nocy. Co się zaś tyczy ludzi, część z nich obdarza nas swym szacunkiem, co jest szczególnie ważne w relacjach w naszym gangu, Groove Street. Gdy dysponujemy odpowiednim poziomem respektu, możemy poprosić swoich współtowarzyszy o to, aby ubezpieczali nas w wyprawach „na miasto”.

Dzieło Rockstara może poszczycić się ponadto kolosalną liczbą pojazdów, których jest łącznie około 200. Na sumę tę składają się samochody, motocykle, traktory, kombajny, poduszkowce, motorówki, awionetki, helikoptery, odrzutowce czy też rozmaite rowery. Część z wozów można tuningować, dodając do nich nitro, spojlery, zaawansowane zestawy głośnikowe czy też błyszczące alufelgi. Do wehikułów nie należy się jednak zbytnio przywiązywać, gdyż wystarczy zaledwie jeden strzał w bak z paliwem, aby nasze świeżo odpicowane auto wyleciało w powietrze…

Linki do poprzednich części:

Historia serii Grand Theft Auto – część 1

Historia serii Grand Theft Auto – część 2

Historia serii Grand Theft Auto – część 3

Historia serii Grand Theft Auto – część 4