Nie tylko Europejczycy będą musieli poczekać na premiery gier Fatal Inertia oraz Bladestorm: The Hundred Years’ War, przygotowywanych z myślą o konsolach nowej generacji – PlayStation 3 oraz Xbox 360. Firma KOEI Corporation opublikowała w piątek oficjalne oświadczenie prasowe, z którego wynika, że opóźnienie w wydaniu wspomnianych wyżej tytułów dotyczy również amerykańskiego rynku.
Nie tylko Europejczycy będą musieli poczekać na premiery gier Fatal Inertia oraz Bladestorm: The Hundred Years’ War, przygotowywanych z myślą o konsolach nowej generacji – PlayStation 3 oraz Xbox 360. Firma KOEI Corporation opublikowała w piątek oficjalne oświadczenie prasowe, z którego wynika, że opóźnienie w wydaniu wspomnianych wyżej tytułów dotyczy również amerykańskiego rynku.
Przedstawiciele firmy KOEI Corporation chcą dać zespołom przygotowującym gry więcej czasu na dopracowanie obu produktów. Pierwotnie Fatal Inertia oraz Bladestorm: The Hundred Years’ War miały ukazać się w Stanach Zjednoczonych w pierwszym kwartale bieżącego roku. Ostatecznie zdecydowano, że rynkowy debiut programów nastąpi w lecie. Dokładne daty premiery zostaną ujawnione w późniejszym terminie.
Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat omawianych produktów, przeglądnij materiały zgromadzone na łamach naszego serwisu
Więcej:Podmienianie nagłówków artykułów przez AI bez wiedzy portali Google nazywa „małym eksperymentem”
Gracze

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.